Gorąca noc na Bliskim Wschodzie. Izraelskie wojsko wydało komunikat

8 godziny temu 1
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Wojna na Bliskim Wschodzie; zdj. ilustracyjne

Ponowiły się nocne ataki Izraela na Iran. W komunikacie wydanym przez izraelskie siły zbrojne wskazano, że celami ataków były obiekty wojskowe, oraz ośrodek zaangażowany w tworzenie broni jądrowej. Emerytowany irański generał Mohsen Rezai przyznał jednak, że władze w Teheranie spodziewały się wojny, i zabezpieczyły posiadany uran.

Siły zbrojne Izraela poinformowały w piątek, o zakończeniu nocnej serii ataków na dziesiątki celów wojskowych w Iranie. Wśród celów ataku był ośrodek Organizacji Innowacji Obronnych i Badań (SPND), który według USA i Izraela, zaangażowany jest w rozwój broni jądrowej Iranu.

ZOBACZ: USA dołączą do wojny przeciwko Iranowi? Nowe oświadczenie Trumpa

Były dowódca irańskiej Gwardii Rewolucyjnej Mohsen Rezai przyznał z kolei, że władze Iranu zabezpieczyły wysoko wzbogacony uran, oraz inne materiały przez izraelskim atakiem. Wskazał, że władze w Teheranie spodziewały się wojny już w marcu.

Bliski Wschód. Kolejne nocne ataki Izraela

Emerytowany generał podkreślił, że "wszystkie materiały są w naszych rękach". Zaznaczył, że naukowcy nadal pracują dla Iranu, a fabryki w których produkowano urządzenia nuklearne nadal istnieją.

Rezai odrzucił także możliwość zawieszenia broni z "odwiecznym wrogiem Izraelem". - Irańskie wojsko musi ukarać wroga tak surowo i odstraszająco, że nie będzie już rozważać pomysłu kontrataku - powiedział. Dodał, że "jeśli zawieszenie broni zostanie nam narzucone, z pewnością odczujemy wielki żal".

ZOBACZ: Groźby w kierunku przywódcy Iranu. Szef MSZ Izraela: "Nie może dłużej istnieć".

Siły izraelskie rozpoczęły 13 czerwca nad ranem zmasowane ataki na Iran; deklarowanym celem ataku miały być obiekty nuklearne i wojskowe. Premier Benjamin Netanjahu oświadczył wówczas, że Teheran ma wystarczającą ilość wzbogaconego uranu, by zbudować dziewięć bomb atomowych.

bp/ar / polsatnews.pl

Czytaj więcej

Przeczytaj źródło