Duda wspomniał o wizycie Trumpa w Polsce. Mastalerek ujawnił szczegóły

5 dni temu 13
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Andrzej Duda wspomnia? o planach wizyty prezydenta USA Donalda Trumpa w Polsce na konferencji prasowej po zako?czeniu szczytu NATO. Do sprawy odni?s? si? tak?e szef jego gabinetu.

Donald Trump i Andrzej Duda Fot. REUTERS/Toby Melville

Andrzej Duda o wizycie Donalda Trumpa w Warszawie

W środę na konferencji  po zakończeniu dwudniowego szczytu NATO w Hadze Andrzej Duda powiedział, że "możemy się spodziewać i wizyty nowego polskiego prezydenta w Białym Domu, i wizyty prezydenta Stanów Zjednoczonych w Warszawie". - Oczywiście terminy będą jeszcze ustalane, ale zakładam, że to nastąpi niebawem - stwierdził prezydent. Z kolei w czwartek na antenie RMF FM Marcin Mastalerek odnosząc się do tej wypowiedzi, powiedział, że "stosunki polsko-amerykańskie są obecnie najlepsze w historii". - Z tego wynika, że na pewno ta wizyta będzie dość szybko, zarówno jedna jak i druga wizyta - podkreślił szef gabinetu prezydenta. - Z mojej wiedzy wynika, że już trwają rozmowy - zaznaczył. Prezydencki minister wspomniał także, że przywódcy odbyli "bardzo dobrą rozmowę" na marginesie szczytu NATO, między innymi o "bezpieczeństwie i sytuacji gospodarczej", a także o wyborach w Polsce.

Liderzy rozmawiali na marginesie szczytu NATO

Duda rozmawiał z Trumpem w środę na marginesie szczytu NATO w Hadze. Poinformowała o tym Kancelaria Prezydenta. Wcześniej, na spotkaniu z dziennikarzami, polski lider mówił, że atak Rosji stanowi realne zagrożenie. Prezydent zauważył, że Rosja teraz jest zbyt osłabiona wojną w Ukrainie, ale w przyszłości może zaatakować inne państwa. Dlatego - podkreślał - musimy zwiększać wydatki na obronność. Ostatecznie przywódcy państw członkowskich NATO przyjęli wspólną deklarację, w której potwierdzili jedność Sojuszu wobec narastających zagrożeń oraz zobowiązali się do znacznego zwiększenia inwestycji w obronność. Kluczowym postanowieniem szczytu w Hadze jest uzgodnienie celu przeznaczania do 2035 roku 5 proc. PKB rocznie na potrzeby związane z bezpieczeństwem i obronnością. W ramach nowego progu wydatków państwa mają przeznaczać 3,5 proc. PKB bezpośrednio na wydatki obronne, czyli żołnierzy, sprzęt i operacje. Dodatkowe 1,5 proc. PKB będą przeznaczone na wydatki m.in. na ochronę infrastruktury krytycznej, cyberbezpieczeństwo, gotowość cywilną oraz innowacje w przemyśle obronnym. Sojusznicy potwierdzili również także trwałe zobowiązanie do wspierania Ukrainy, uznając jej bezpieczeństwo za istotny element bezpieczeństwa całego obszaru euroatlantyckiego.

Duda podziękował Trumpowi

Uczestniczący w szczycie NATO prezydent Andrzej Duda podkreślił, że decyzja o zwiększeniu wydatków na obronność we wszystkich państwach Sojuszu została podjęta jednogłośnie. "Szczyt NATO w Hadze, jako kolejny po szczycie w Warszawie w 2016 roku, ma wymiar historyczny. Mając świadomość obecnych warunków bezpieczeństwa, ponad rok temu w Nowym Jorku zaproponowałem Prezydentowi Donaldowi Trampowi forsowanie tej decyzji. Dziękuję Panie Prezydencie Donaldzie Trumpie za Pana skuteczne przywództwo i kluczowe wsparcie dla inicjatywy podniesienia wydatków na obronność. Polsko-amerykańska współpraca pokazała swoją skuteczność. Szczyt NATO umacnia więzi transatlantyckie, a silniejsze NATO to bezpieczniejsza Polska!" - napisał w mediach społecznościowych prezydent.

Zobacz wideo Duda zawetował składkę zdrowotną i pokazał, że PiS jest potrzebny w pałacu

Przeczytaj źródło