CPK zmienił nazwę. Ile to będzie kosztować? Spółka nie podaje konkretów

1 dzień temu 10

Data utworzenia: 20 grudnia 2025, 7:00.

Rząd ogłosił, że nazwa Centralnego Portu Komunikacyjnego znika z obiegu. Teraz projekt ma funkcjonować pod nową marką — "Port Polska". To inicjatywa premiera Donalda Tuska, który przekonuje, że inwestycja musi odciąć się od kontrowersji, które narosły wokół projektu w ciągu kilku ostatnich lat. Jakie wydatki pochłonie rebranding? "Fakt" zapytał o to samą spółkę, która... stroni od konkretów.

Zmiana nazwy CPK wywołała spore zamieszanie. Jakie koszty pochłonie rebranding?
Zmiana nazwy CPK wywołała spore zamieszanie. Jakie koszty pochłonie rebranding? Foto: null/Materiały prasowe, Reuters, BRAK

— Nie będziemy więcej używali nazwy, którą nasi poprzednicy zhańbili. Nie chcę, żeby te złe skojarzenia, te fatalne fakty związane z tą inwestycją ciągnęły się za nami także w wymiarze symbolicznym. I dlatego to jest chyba stosowny moment, żeby dzisiaj uroczyście ogłosić, że lotnisko, największe lotnisko w tej części Europy, hub, centrum handlowe, żeby to wielkie przedsięwzięcie nazwać "Port Polska" – powiedział 12 grudnia premier Donald Tusk podczas konferencji prasowej.

Zmiana nazwy zbiegła się z innym ruchem rządu. Tego samego dnia państwo odkupiło 160-hektarową działkę w Zabłotni, tę samą, którą w 2023 r. nabył prywatnie Piotr Wielgomas, wiceprezes Dawtony. Cena była identyczna — 22 mln 760 tys. zł. Według ustaleń Wirtualnej Polski wartość terenu mogła być dziś kilkukrotnie wyższa, bo to właśnie tamtędy ma przebiegać linia kolei dużej prędkości.

Zobacz też: Afera wokół CPK. Marcin Horała odpowiada. "To dla mnie zagadka"

Zapytaliśmy, ile zapłacą za rebranding CPK. "Wydatki będą ponoszone w miarę potrzeb"

A ile kosztuje sama zmiana marki na "Port Polska"? Z odpowiedzi spółki na pytania "Faktu", dowiadujemy się, że nie korzystała ona z usług zewnętrznych agencji. — Prace związane z wprowadzeniem marki "Port Polska" były realizowane wyłącznie przez pracowników spółki. — przekazuje biuro prasowe.

Według deklaracji koszty mają być minimalne i sprowadzać się do bieżących działań, np. druku nowych materiałów informacyjnych. — Wydatki będą ponoszone w miarę potrzeb i nie powinny różnić się od dotychczasowych — słyszymy.

Czytaj również: We wsi znika oświetlenie. Ma tam powstać CPK. "Lampy świecą na puste pola"

Kontrowersje wokół zmiany nazwy. "Przygotowywane na kolanie?"

Proces rebrandingu nie był wolny od zamieszania. Jak się okazało, jeden z użytkowników mediów społecznościowych założył w mediach społecznościowych profile pod nazwami "PortPolska" i "port_polska", zanim zrobiła to sama spółka. Co więcej, jak pokazał w serwisie X Radek Karbowski, twórca serwisu Skrót Polityczny, na stronie Portu Polska w zakładce z materiałami dla mediów wciąż widnieją logotypy z oznaczeniem CPK. Karbowski zwrócił uwagę, że od ogłoszenia rebrandingu minął już tydzień. "Czy był przygotowywany na kolanie?" — zapytał ironicznie.

Czytaj więcej: Mieszkańcy terenu, gdzie ma powstać CPK czekają na decyzję o wywłaszczeniu

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Newsletter

Najlepsze teksty z Faktu! Bądź na bieżąco z informacjami ze świata i Polski

Zapisz się

Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas!

Napisz list do redakcji

Przeczytaj źródło