Co z Polakami na Jamajce i Kubie? Rzecznik MSZ komentuje

3 dni temu 4

Huragan Melissa, który we wtorek uderzył w Jamajkę z niszczycielską siłą, w środę dotarł nad Kubę. Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych zapewnia, że nie ma informacji o poszkodowanych obywatelach RP - zarówno na Jamajce, jak i na Kubie, gdzie przebywa co najmniej 19 naszych rodaków.

  • Huragan Melissa uderzył we wtorek w Jamajkę, powodując w całym kraju "ogromne zniszczenia"; w środę żywioł dotarł nad Kubę.
  • Rzecznik prasowy MSZ Maciej Wewiór poinformował, że nie ma doniesień o poszkodowanych Polakach; na Kubie przebywa obecnie 19 naszych rodaków, którzy zarejestrowali się w systemie Odyseusz.
  • Władze Kuby apelują do mieszkańców o ostrożność i pozostanie w miejscach ewakuacji do odwołania.
  • Zerknij na stronę główną RMF24.pl - znajdziesz tam więcej informacji z Polski i ze świata.

Melissa, jako huragan 5. kategorii w skali Saffira-Simpsona, uderzył we wtorek w Jamajkę, przynosząc ekstremalnie silny wiatr (w porywach dochodzący do 360 km/h), ulewne opady deszczu (mogące powodować rozległe i niszczycielskie powodzie) oraz wysoki na 4 m przypływ sztormowy. Choć pełen zakres szkód nie jest jeszcze znany, władze Jamajki już teraz informują, że na wyspie doszło do "ogromnych zniszczeń". Żywioł obecnie znajduje się nad Kubą, jest już jednak znacznie słabszy, aniżeli w momencie uderzenia w Jamajkę.

Nie mamy żadnej informacji, by nasi obywatele jakkolwiek ucierpieli wskutek przejścia huraganu Melissa - przekazał w środę Maciej Wewiór, rzecznik prasowy Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Przypomniał, że do wtorku na Jamajce polskie służby dyplomatyczne potwierdziły obecność na miejscu 10 polskich turystów i opiekującego się nimi rezydenta.

Na Kubie, nad którą Melissa dotarła w środę rano, przebywa co najmniej 19 Polaków - przynajmniej tylu naszych rodaków zarejestrowało się w systemie Odyseusz, portalu polskiego MSZ, którego celem jest zwiększenie bezpieczeństwa podczas zagranicznych wyjazdów.

Maciej Wewiór przekazał, że do MSZ dotarły informacje, iż władze prowincji przenoszą niektórych turystów z hoteli do obiektów znajdujących się w innych miejscach wyspy. Nie mamy informacji, by byli wśród nich polscy obywatele. Nasza placówka kontaktowała się też z biurami podróży, które organizują wyjazdy i wiemy, że w tym tygodniu żadne z nich nie organizuje wyjazdów na Kubę - podkreślił.

Wiemy natomiast, że w regionach zagrożonych na Kubie przebywali polscy misjonarze, ale nasza placówka jest z nimi w stałym kontakcie i nie mamy sygnałów, by którykolwiek z nich był zagrożony - dodał rzecznik prasowy resortu dyplomacji.

Prezydent Kuby Miguel Díaz-Canel ostrzegł, że kraj czeka "bardzo trudna noc". W wieczornym wystąpieniu telewizyjnym szef państwa apelował do obywateli, by nie lekceważyli huraganu. Ostrzegł przy tym, że wyspie grozi "najsilniejsza (burza), jaka kiedykolwiek nawiedziła terytorium kraju". Wezwał też, by mieszkańcy nie opuszczali miejsc, do których zostali ewakuowani, dopóki nie zostanie wydany taki nakaz.

Wlecieli w oko huraganu Melissa. Brakuje słów, oglądając te nagrania

Przeczytaj źródło