Co się stało z Francją? Drugie największe państwo UE ugina się pod ciężarem zadłużenia

5 dni temu 8
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Druga największa gospodarka strefy euro

Druga gospodarka strefy euro jest zarazem jednym ze złych uczniów w tym gronie pod względem finansów publicznych - komentuje te dane agencja AFP.

Francuski dług publiczny znalazł się na trzecim miejscu pod względem wielkości, po Grecji i Włoszech, a deficyt budżetowy tego państwa (5,8 proc. PKB) był pod koniec ubiegłego roku największy w strefie euro. Teraz sytuacja ta zbiega się w czasie z osłabieniem rządu premiera Francois Bayrou, wobec którego lewica chce złożyć w parlamencie wniosek o wotum nieufności.

Plan zmniejszenia deficytu budżetowego

Rząd Bayrou planuje stopniowo zmniejszyć deficyt budżetowy do wymaganych przez Komisję Europejską 3 proc. PKB. Ma to nastąpić stopniowo do 2029 r. Według tych planów deficyt wyniesie w br. 5,4 proc. PKB, a w 2026 - 4,6 proc. Jednak aby osiągnąć tegoroczny cel, oszczędności w budżecie muszą sięgnąć około 50 mld euro, a w 2026 r. - 40 mld euro. Francja musi jednocześnie manewrować między ograniczeniami budżetu, wynikającymi z rosnących kosztów długu i planami zwiększania wydatków na obronność.

W połowie lipca br. premier Francois Bayrou ma przedstawić "mapę drogową" dotyczącą uporządkowania finansów publicznych. Wcześniej, przed 11 lipca, minister gospodarki Eric Lombard spotka się z przedstawicielami wszystkich partii parlamentarnych. Rząd rozważa m.in. zamrożenie na rok wydatków budżetowych - utrzymanie ich na dotychczasowym poziomie, bez uwzględniania inflacji.

Czy Francja podejmie niepopularne reformy?

Cytowany przez AFP ekonomista Bruno Cavalier, szef firmy finansowej ODDO BHF, uważa, że budżet na 2026 rok będzie wymagał "niepopularnych oszczędności, co sprawi, że jego przyjęcie będzie równie trudne, jeśli nie trudniejsze, niż w 2025 roku".

Według prognoz przedstawionych przez rząd w kwietniu br., dług publiczny będzie jeszcze rósł w najbliższych latach, zanim zacznie spadać. Pod koniec br. przekroczy 116 proc. PKB, a w 2027 r. osiągnie maksymalny poziom - 118 proc. PKB, by wrócić do około 117 proc. w roku 2029.

Z Paryża Anna Wróbel (PAP)

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Przeczytaj źródło