Był jurorem "TzG" przez 13 edycji. Pavlović zdradziła, co się z nim teraz dzieje

14 września będzie miała premierę 17. edycja "Tańca z gwiazdami", która jednocześnie jest 30. polską edycją. Pomimo upływu dwóch dekad, show wciąż cieszy się ogromną popularnością, a emocje - zwłaszcza w finale - sięgają zenitu.

Do udziału zaproszono tym razem: Maję Bohosiewicz, Marcina Rogacewicza, Katarzynę Zillman, Wiktorię Gorodecką, Ewę Minge, Aleksandra Sikorę, Tomasza Karolaka, Mikołaja Bagińskiego, Lanberry, Maurycego Popiela, Barbarę Bursztynowicz i Michała Czerneckiego.

W jury od początku show zasiada Iwona Pavlović, zwana również Czarną Mambą. Każdy, kto oglądał show od początku istnienia, kojarzy doskonale także Piotra Galińskiego, który również bez lukru oceniał uczestników.

Choreograf jednak w 2010 roku wycofał się z jurorowania i zniknął z mediów. Teraz Iwona Pavlović w jednym z wywiadów zdradziła, czym zajmuje się jej kolega.

Nie jest tajemnicą, że Piotr Galiński i Iwona Pavlović znali się jeszcze przed "Tańcem z gwiazdami". W końcu oboje od dawna byli związani z tym środowiskiem i tym samym mieli okazję wielokrotnie spotykać się choćby na turniejach tańca.

Jak się okazuje, nadal utrzymują ze sobą kontakt, a co więcej, nawet mieszkają w niedalekiej odległości od siebie. W rozmowie z Eską jurorka wyjawiła, jak się miewa Piotr Galiński.

"Z Piotrem cały czas mam kontakt, ponieważ mieszkamy obok siebie. Pochodzimy z tego samego klubu, z tego samego miasta. Mało tego - całkiem niedawno organizowaliśmy w Olsztynie obchody 50-lecia naszego klubu "Miraż", z którego wyrośliśmy. My ciągle się przez ten czas spotykaliśmy, na bieżąco. Ma się dobrze i wszystko z nim dobrze" - powiedziała, dodając, czym obecnie się zajmuje: "ma taką agroturystykę i ma takie fajne kurki, które mają bardzo fajne jajeczka".

Zobacz też:

Barbara Bursztynowicz zaskoczyła wyznaniem o Agnieszce Kaczorowskiej. Nie mogła powstrzymać się od komentarza

Sikora przyznał, że "zgubił dyszkę". Przed startem "TzG" boi się jednego