​Alarmujące dane. Dzikie pszczoły i motyle znikają z Europy

2 tygodni temu 15

W ciągu ostatnich dziesięciu lat liczba zagrożonych gatunków dzikich pszczół i motyli w Europie niemal się podwoiła. Naukowcy ostrzegają, że bez zdecydowanych działań wiele z tych kluczowych dla ekosystemów owadów może zniknąć bezpowrotnie.

  • Liczba zagrożonych gatunków dzikich pszczół w Europie wzrosła ponad dwukrotnie w ciągu dekady.
  • Wzrosła też liczba zagrożonych motyli - z 37 do 65 gatunków w ciągu 14 lat.
  • Główne przyczyny: niszczenie siedlisk, intensyfikacja rolnictwa, stosowanie pestycydów, globalne ocieplenie.
  • Po więcej aktualnych informacji zapraszamy na RMF24.pl

Z najnowszych badań wynika, że w Europie co najmniej 172 z 1928 gatunków dzikich pszczół jest obecnie zagrożonych wyginięciem. W przypadku motyli liczba zagrożonych gatunków wzrosła z 37 do 65 w ciągu ostatnich 14 lat. Jeden z nich - Pieris wollastoni - został już uznany za wymarły.

Naukowcy alarmują, że owady zapylające, takie jak pszczoły i motyle, są niezbędne dla zachowania równowagi ekosystemów, produkcji żywności i utrzymania gospodarek. Bez nich zagrożone są nie tylko owoce i warzywa, ale także dziko rosnące rośliny.

Za dramatyczny spadek populacji odpowiadają przede wszystkim niszczenie siedlisk, intensyfikacja rolnictwa, stosowanie nawozów i pestycydów (w tym neonikotynoidów), a także zmiany klimatyczne. Fragmentacja terenów przyjaznych zapylaczom zwiększa ryzyko lokalnych wyginięć.

Globalne ocieplenie stanowi coraz większe zagrożenie - aż 52 proc. zagrożonych motyli jest narażonych na skutki zmian klimatu, co stanowi dwukrotny wzrost w porównaniu z poprzednią dekadą. Motyle zamieszkujące górskie szczyty muszą przemieszczać się coraz wyżej, a w końcu zaczyna brakować im przestrzeni do życia.

Szczególnie zagrożone są gatunki endemiczne, występujące tylko w Europie. W południowej Hiszpanii ponad 40 proc. takich motyli jest na skraju wyginięcia. W basenie Morza Śródziemnego ekstremalne susze i pożary zagrażają kolejnym gatunkom. Na północy kontynentu zmiany klimatyczne powodują przesuwanie się linii drzew i zanikanie tundry, co zagraża motylom arktycznym.

Eksperci podkreślają, że istnieją skuteczne i proste rozwiązania, które mogą pomóc zapylaczom, takie jak tworzenie kwietnych obrzeży wokół pól uprawnych. Właściciele gruntów coraz częściej angażują się w działania na rzecz ochrony owadów, a Unia Europejska wprowadza system monitorowania i programy wsparcia.

Przeczytaj źródło