Akcja służb w pociągu jadącym z Przemyśla do Kijowa. Ewakuowano niemal 500 osób

Akcja służb w pociągu jadącym z Przemyśla do Kijowa. Ewakuowano niemal 500 osób

Do zdarzenia doszło w sobotę (13 grudnia). Jak informuje Radio ZET, do służb wpłynęła informacja o podejrzanym pakunku, który znajduje się w jednym z wagonów. "Pociąg został zatrzymany na samej granicy w Medyce. Pasażerowie zostali wyprowadzeni i czekają w bezpiecznej odległości. W tej chwili wagony są sprawdzane także z użyciem psów wyszkolonych do identyfikacji materiałów wybuchowych" - podaje rozgłośnia. 

Wojna w Ukrainie. Rosjanie zaatakowali Odessę 

Rosjanie zaatakowali w nocy Odessę i dziewięć obwodów na południu i wschodzie Ukrainy. W obwodzie mikołajowskm zostało rannych pięć osób, a w Odessie - cztery. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski napisał, że wszystkie służby pracują nad przywróceniem dostaw prądu i wody w społecznościach dotkniętych atakiem. Podkreślił, że "po raz kolejny główny atak wymierzony był w nasz sektor energetyczny". "W całym kraju uszkodzonych zostało ponad tuzin obiektów cywilnych. Tysiące rodzin pozostają bez prądu" - dodał. Zełenski podkreślił, że wróg użył łącznie ponad 450 dronów i 30 pocisków rakietowych różnego typu. "Robimy wszystko, co możliwe, aby przywrócić i poprawić sytuację. Dziękuję wszystkim zaangażowanym w działania naprawcze" - zaznaczuł prezydent. W Odessie uszkodzone zostały obiekty infrastruktury energetycznej i przemysłowej, magazyny, a także domy mieszkalne. W mieście wybuchły liczne pożary. W Mikołajowie atak zakłócił pracę komunikacji miejskiej. Obiekty infrastruktury krytycznej przeszły na zasilanie z generatorów. Na pewien czas przerwano zasilanie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej.

Czytaj także: Zwrot ws. Ukrainy. Nieoficjalnie: USA chcą dać gwarancje jak z NATO. "Jesteśmy gotowi".

Źródła: Radio ZET, IAR

Więcej informacji wkrótce