Już nie tylko Puchar Świata, ale także Puchar Kontynentalny. W drugi weekend grudnia w fińskiej Ruce zainaugurowano drugi najważniejszy cykl w skokach narciarskich. Nie zabrakło emocji, świetnego wyniku Polaka i wyczynu legendarnego Japończyka, który skakać zaczął długo przed Adamem Małyszem.
Zobacz wideo Piłkarze Legii balują po przegranych meczach? Kosecki: Po remisie z Lechią piłkarze bawili się w klubie
Rewelacyjny wynik Joniaka. Kasai nadal zaskakuje wszystkich
"Klemens Joniak włączył się do walki o dodatkowe miejsce startowe na 74. Turniej Czterech Skoczni. Podopieczny Wojciecha Topora zajął piąte miejsce w inauguracyjnych zawodach Pucharu Kontynentalnego 2025/26. Na Rukatunturi najlepszy okazał się Isak Andreas Langmo z Norwegii" - zachwycał się portal skijumping.pl w relacji z konkursu.
Poza Joniakiem, który skakał na odległość 140,5 i 133 metrów, w czołowej "30" znalazło się miejsce dla trzech Polaków. Mowa o Aleksandrze Zniszczole (15.), Adamie Niżniku (24.) i Jarosławie Krzaku (29.). Tuż za punktowanymi miejscami uplasował się Szymon Sarniak (31.). Konkurs wygrał Norweg Andreas Isak Langmo przed Austriakiem Maximilianem Ortnerem i Japończykiem i Junshiro Kobayashim.
Co ciekawe w zawodach skakał i to z sukcesami weteran. 125 metrów w pierwszej serii i 132 metry w drugiej - to dorobek 53-letniego (!) Japończyka. Noriaki Kasai nie zamierza się zatrzymywać i nadal utrzymuje zdrowy styl życia i ma chęć do skakania. Aby uzmysłowić sobie skalę porównawczą - Kasai jest o 33 lata starszy od wspominanego Joniaka. W Pucharze Świata debiutował w sezonie 1988/89, a więc aż 37 lat temu. Jego przypadek długowieczności to jedna z najbardziej znanych historii w światowym sporcie.

4 dni temu
10



English (US) ·
Polish (PL) ·