Podwórko pełne zwierząt, koledzy i koleżanki za płotem, łąki, lasy, wspinanie się na drzewa i dni wypełnione zabawą na dworze. Takie dzieciństwo chcieliśmy zapewnić córce, przeprowadzając się z Warszawy na wieś. Ale rzeczywistość mocno nas zaskoczyła.