"To otwiera drogę do wypłaty nagród"
Informacja o decyzji Sądu Okręgowego w Szczecinie ws. uchylenia blokady środków przeznaczonych na wypłatę nagród w loterii pojawiła się na profilu Budda.TV. "To kończy trwający prawie rok spór firmy z organami państwa i otwiera drogę do wypłaty nagród zwycięzcom. Sąd potwierdził prawidłowość procedur zastosowanych przez Influi i legalność gwarancji bankowej" - czytamy. Chodzi o loterię 7 AUT 2 x Budda.
Obrońca Buddy komentuje
Radio Eska zapytało o sprawę w sądzie. - Izba Skarbowa tę gwarancję bankową uruchomiła i doszło do realizacji zobowiązań wobec osób, które były zwycięzcami loterii, więc sąd uznał, że świadczenie banku nie jest już majątkiem spółki i z tego powodu nie może zostać zajęte w toku postępowania karnego - przekazał sędzia Konrad Kujawa z Sądu Okręgowego w Szczecinie. Z kolei Mateusz Mickiewicz, obrońca Buddy, powiedział, że decyzja sądu "nie kończy postępowania". - Natomiast jest pierwszym krokiem dla nas wyjątkowo ważnym dla obrony do tego, żeby wywodzić prawidłowość tego, o czym mówimy, i stwierdzać, że do żadnego zabronionego czynu nie doszło - powiedział prawnik. Kamil "Budda" Labudda, jeden z najbardziej popularnych youtuberów w Polsce, zasłynął między innymi z organizowania loterii internetowych z nagrodami o bardzo wysokiej wartości. Wśród nich były nieruchomości i luksusowe samochody. Youtuber miał zarobić na tych loteriach dziesiątki milionów złotych.
Zobacz wideo Czy Budda słusznie trafił za kratki?
Loterie i zarzuty
W październiku ubiegłego roku prokuratura przedstawiła zarzuty Buddzie. Dotyczą one kierowania oraz udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, wystawiania nierzetelnych, poświadczających nieprawdę faktur VAT oraz prania brudnych pieniędzy. - Celem działania podejrzanych było uzyskanie wpływów ze sprzedaży losów i omijanie przepisów o grach hazardowych - mówiła prokuratorka Katarzyna Calów-Jaszewska z działu prasowego Prokuratury Krajowej. Podejrzany nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. W ramach śledztwa zabezpieczono 90 mln zł na kontach bankowych różnych osób, 51 samochodów o wartości ponad 38 mln zł, nieruchomości warte około 30 mln zł, a także sztabki złota i gotówkę. W grudniu Budda wcześniej opuścił areszt w Polsce po wpłaceniu kaucji w wysokości 2 mln zł, a następnie wyjechał do USA. Sąd nie nałożył na niego zakazu opuszczania kraju.







English (US) ·
Polish (PL) ·