Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
Ojciec pozostawi? 1,5-rocznego syna samego w samochodzie na ponad trzy godziny. W tym czasie odwiedzi? fryzjera i poszed? do baru, gdzie spo?ywa? alkohol.

Zostawił 1,5-roczne dziecko na trzy godziny
Policjanci hrabstwa Volusia i miasta Ormond Beach na Florydzie aresztowali 33-letnigo Scotta Allena Gardnera i oskarżyli go o spowodowanie śmierci dziecka i zaniedbanie, które doprowadziło do poważnych obrażeń ciała. "Gardner jest odpowiedzialny za śmierć swojego 18-miesięcznego syna Sebastiana, który został pozostawiony w rozgrzanym aucie na ponad trzy godziny w piątkowe popołudnie 6 czerwca. Gardner obciął w tym czasie włosy, a następnie poszedł pić do baru" - poinformowało biuro szeryfa. Personel medyczny ocenił, że temperatura ciała Sebastiana wynosiła ponad 111 stopni Fahrenheita, czyli prawie 44 stopnie Celsjusza. Służby podały również, że mężczyzna wielokrotnie składał w sprawie fałszywe zeznania.
"Już tutaj nie wrócisz"
Aresztowania Gardnera dokonał ten sam oficer, który dwa tygodnie wcześniej próbował ratować chłopca. Na nagraniu udostępnionym przez biuro szeryfa słychać kobiecy głos mówiący "kocham cię", na co Gardner odpowiada "kocham was". Wówczas ktoś, prawdopodobnie jeden z funkcjonariuszy, mówi "pożegnaj się, bo już tutaj nie wrócisz".
Zobacz wideo Jak prawidłowo udzielić dziecku pierwszej pomocy?
Co robić, gdy widzimy dziecko lub zwierzę zamknięte w aucie?
W Polsce właśnie rozpoczyna się astronomiczne lato, a wraz z nim z pewnością przyjdą upały. Co roku policja przypomina, że przebywanie w rozgrzanym samochodzie jest niebezpieczne dla zdrowia każdego - także osób dorosłych. Wnętrze pojazdu nagrzewa się w szybkim tempie, a niekiedy temperatura wewnątrz auta może przekroczyć nawet 75 stopni. Dlatego też nie wolno zostawiać dzieci czy zwierząt w aucie nawet na krótko. Jak powinny reagować osoby, które widzą dziecko lub zwierzę pozostawione w pojeździe? Należy upewnić się, czy w pobliżu nie ma kierowcy, sprawdzić, czy drzwi są otwarte, a jeśli nie - zadzwonić na numer alarmowy 112 i pozostać na miejscu i monitorować sytuację. Należy pamiętać, że w takiej sytuacji wybicie szyby w samochodzie, by uwolnić dziecko lub zwierzę ze śmiertelnej pułapki, nie pociąga za sobą odpowiedzialności za zniszczenie mienia.
Czytaj też: Śmierć dzieci w samochodach. Syndrom zapomnianego dziecka - co to takiego? Jak go uniknąć?
Źródło: Biuro szeryfa hrabstwa Volusia