Żona Andrzeja z "1670" też jest aktorką. Doskonale znacie ją z innego serialu

6 dni temu 9

7 grudnia 2025, 15:20

Andrzej Kłak ułożył sobie życie obok koleżanki z branży. Poślubił aktorkę, którą doskonale znacie. Jesteście ciekawi, o kogo chodzi?

Andrzej Kłak KAPiF

Andrzej Kłak jest znany widzom z serialu Netfliksa "1670", gdzie wciela się w postać Andrzeja. Znamy go ponadto z takich produkcji jak "Hiacynt", "Rojst", "Aniela", "Heweliusz", "Cicha noc" oraz "Król". Ważnym etapem w jego życiu był także serial "Świat według Kiepskich", dzięki któremu poznał wybrankę serca. Ukochana aktora dzieli z nim pasję do grania na ekranie.

Zobacz wideo Damięcki znowu w "Furiozie". Tak wpłynęła na niego produkcja

Andrzej Kłak i jego żona. Bardzo dbają o swoją prywatność

Wybranka Kłaka to Anna Ilczuk. W "Kiepskich" grała żonę Waldka, Jolantę. Zdobyła dzięki tej roli ogromną rozpoznawalność w Polsce. Para znała się już wcześniej, ale to hitowy serial sprawił, że się do siebie zbliżyli. Owocem miłości tej dwójki jest córka Zofia. Rok po jej narodzinach, czyli w 2015 roku, para stanęła na ślubnym kobiercu.

Anna Ilczuk również ma na koncie role w wielu znanych serialach. Grała m.in. w "Szadzi", "Chyłce", "Ojcu Mateuszu", "Komisarzu Aleksie" czy "Pierwszej miłości". Ilczuk od dawna wiązała swoje życie ze ścieżką artystyczną. Skończyła Państwową Wyższą Szkołę Teatralną we Wrocławiu i ponadto ma doświadczenie jako reżyserka.

Anna Ilczuk szczerze o zarobkach w teatrze. O tym wyznaniu było głośno

Aktorka pokochała teatr od pierwszego wejrzenia, ale nie ukrywa, że z tej pracy jest się czasem ciężko utrzymać. - Mimo wyższego wykształcenia, a czasem nawet doktoratów, zarabiamy w teatrach najniższą krajową - przyznała w rozmowie z Plejadą. To nie wszystko, co powiedziała na ten temat. Anna Ilczuk przyznała, że bardzo pomaga jej fakt, iż pojawia się w serialach. - To wynagrodzenie jest upokarzające. Gdyby nie to, że pracujemy z pasji i miłości do sztuki, teatry nie mogłyby normalnie działać. Wiele osób rezygnuje z etatów, bo ich na to nie stać. Mnie też by nie było, gdybym nie grała w serialach. Nie mogłabym wtedy uprawiać sztuki, bo nie miałabym nawet gdzie mieszkać ze swoją rodziną - dodała Anna Ilczuk.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Przeczytaj źródło