Zobaczyła grzyby na włoskim bazarze. "Specjalnie tak fikuśnie wszystko wystawili"

1 miesiąc temu 17

Data utworzenia: 23 września 2025, 10:43.

Polka poleciała na wycieczkę do Florencji. — Zwiedzałam co tylko się dało, byłam nawet na targowisku — opowiada "Faktowi". Pani Urszula zatrzymała się na dłużej przy straganie z grzybami. — Specjalnie tak fikuśnie wszystko pokazali, żeby ludzie nie bali się "robaczywek" i drożyzny — wychodzi z założenia turystka. Ile kosztują borowiki i kurki w kraju, gdzie trzeba mieć płatną licencję na grzybobranie?

Polka odwiedziła włoski bazarek. Foto: - / Archiwum prywatne

Włoscy grzybiarze nie mają łatwo, bo straż leśna potrafi... skonfiskować kosze pełne borowików i wlepić finansową karę. Przepisy dotyczące zbierania grzybów w tym kraju są tak restrykcyjne, że fani grzybobrania muszą mieć wykupione pozwolenia i nie mogą przekroczyć limitu zbiorów. Obowiązują też specjalne godziny — zakazane jest grzybobranie nocą. Szczegółowe przepisy regulują lokalne władze poszczególnych regionów. Rzućmy okiem na ceny.

Włochy. Wystawił na sprzedaż "czyste" borowiki. Taka cena

Pisaliśmy o mieszkance Świnoujścia, która kupując dwa wiadra grzybów, tak się nacięła na robaczywe okazy, że ledwo zrobiła zupę. Owocniki są źródłem pożywienia dla wielu owadów — borowiki, maślaki czy podgrzybki najczęściej atakują larwy muchówek.

Włoski sprzedawca postanowił jak najlepiej zaprezentować swój towar.

Patrzę na stół, a tam porozkładane borowiki. Część grzybów specjalnie przecięta na pół. Ludzie mieli widzieć, że to nie robaczywki

— relacjonuje "Faktowi" pani Urszula. — Na kartce z ceną "esy, floresy", ale odczytałam, że borowiki kosztowały 19,99 euro — dodaje. W przeliczeniu na złotówki to ponad 81 zł (za kilogram).

Obok borowików wystawiona skrzynka z kurkami. Taki rarytas jak "funghi finferli" jest wydatkiem rzędu 15,99 zł, czyli prawie 65 zł.

Taka oferta we Florencji.

- / Archiwum prywatne

Taka oferta we Florencji.

Ile kosztują grzyby? Sprawdzamy ceny prosto od grzybiarzy

Borowik, nazywany potocznie prawdziwkiem, nie bez powodu jest tytułowany "królem polskich grzybów". Na Lubelszczyźnie kilogram borowików po 45 zł wynika z przeglądu "Faktu".

Cena za malutkie prawdziwki to 60 zł za kg, wychodzi miedzy 55-70 szt. Większe, wciąż młode i białe pod spodem, 50 zł/kg

— czytamy w ogłoszeniu z dolnośląskiej Legnicy. Kto dobrze poszuka, znajdzie oferty za 30 zł.

Jeśli masz natomiast apetyt na kurki w śmietanie, za świeże grzyby — prosto od grzybiarza, zapłacisz w granicach 20 — 35 zł.

Wielu grzybiarzy stawia pewien warunek: klient musi wziąć wszystko. I tak mieszkaniec wsi pod Wołominem (Mazowieckie) za siedem kilo kurek chce 210 zł. W ogłoszeniach przewija się też hasło "atest". To dokument wydawany w Sanepidzie przez grzyboznawcę albo klasyfikatora, który potwierdza bezpieczeństwo danej partii.

Ile kosztuje kilogram borowików? Ceny we wrześniu 2025 zaskakują, zwłaszcza w tym regionie

Ceny suszonych prawdziwków szokują. Grzybiarze tak wyceniają swoje zbiory

/3

- / Archiwum prywatne

Polka pokazała, ile kosztują grzyby we Florencji.

/3

- / Archiwum prywatne

Kurki kosztują prawie 65 zł.

/3

- / Archiwum prywatne

Włoscy grzybiarze muszą liczyć się z restrykcyjnymi przepisami.

Przeczytaj źródło