Kinga w wieku 29 lat ważyła ponad 100 kg. Stroniła od towarzystwa, nie miała ochoty na spotkania ze znajomymi. Po pracy wracała do domu i zajmowała się dziećmi. — Wstydziłam się tego, jak wyglądam, nie chciałam, żeby ludzie na mnie patrzyli, a dom był moją bezpieczną przystanią.
Zmęczona dietami i swoim samopoczuciem postanowiła podjąć jeszcze jedną próbę zmiany stylu życia.