Złamani lajkiem i szyderą. "Wojtek padł ofiarą dzieci z tak zwanych dobrych domów"

20 godziny temu 8

Każdego dnia w Polsce próbę samobójczą podejmuje sześcioro nastolatków. A to wierzchołek góry lodowej, bo przecież nie każda próba jest zgłaszana. Jak twierdzą specjaliści, na jedno samobójstwo przypada od stu do dwustu prób.

Dziękujemy, że jesteś z nami!

Piętnastoletni Wojtek z Piotrkowa Trybunalskiego odebrał sobie życie w sylwestrową noc. Wyskoczył z dziewiątego piętra wieżowca. Wszystko przez hejt, którego doświadczył w przestrzeni internetowej. Piętnastolatek uczył się w najlepszej szkole w mieście. Był niesamowicie uzdolniony, śpiewał w kościelnym zespole, uczestniczył (z sukcesami) w konkursach literackich. Był typem wrażliwca. To wystarczyło, żeby paść ofiarą rówieśników. Skoro nie mieścił się w stereotypie "faceta z jajami", silnego, mocnego, męskiego, trzeba go było gnębić. W social mediach krążyło zdjęcie, na którym nękany nastolatek miał ściągnięte spodnie. Chłopak nie wytrzymał.

Przeczytaj źródło