Ziobro wystąpi o azyl na Węgrzech? "Zastanawia się nad taktyką"

17 godziny temu 2

Zbigniew Ziobro nie pojawił się na czwartkowym posiedzeniu sejmowej Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych, wcześniej zorganizował konferencję, która - jak mówił - odbywała się w Budapeszcie. Jego współpracownicy nie wykluczają, iż wystąpi o azyl polityczny na Węgrzech.

Zbigniew Ziobro w Sejmie Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Wyborcza.pl

"Tusk ma powody do zemsty"

W czwartek wczesnym popołudniem Zbigniew Ziobro wystąpił na konferencji, którą transmitowały dwie prawicowe stacje: Republika i wPolsce24. Przekonywał m.in., iż wniosek Prokuratury Krajowej to wyraz zemsty premiera Donalda Tuska na nim. - Donald Tusk ma powody do zemsty. Jako prokurator generalny - minister sprawiedliwości nadzorowałem liczne postępowania w których pojawiali się w charakterze osób podejrzanych popełnienia bardzo poważnych przestępstw przedstawiciele partii Donalda Tuska - mówił Ziobro, wskazując w tym kontekście m.in. na b. ministra transportu Sławomira Nowaka, adwokata i posła KO Romana Giertycha czy senatora Tomasza Grodzkiego. 

Poinformował, że przebywa w Budapeszcie i zasugerował, że w najbliższym czasie nie wróci do Polski, ponieważ obawia się zatrzymania. - Miałem wykupiony bilet i miałem wracać do Polski, natomiast uzyskałem informacje, że w sposób przestępczy ma być zorganizowana kolejna prowokacja związana z zatrzymaniem mnie rzekomo pod pretekstem jakiegoś działania na gorącym uczynku, czy zaraz po - w oparciu o jakieś fałszywe zeznania. W normalnym stanie rzeczy zbagatelizowałbym taką informację, uznałbym ją za niedorzeczną i nieprawdopodobną, ale żyjemy w państwie Tuska - mówił Ziobro. 

Zapowiedział jednak przy tym, iż będzie śledził przebieg czwartkowych obrad komisji. Wyznaczył też obrońcę, posła PiS Andrzeja Śliwkę, który ma w jego imieniu odpierać zarzuty Prokuratury Krajowej. 

Sejm zdecyduje w sprawie aresztu dla Ziobry

O godz. 16.00 w Sejmie rozpoczęło się posiedzenie Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych poświęcone wnioskowi Prokuratury Krajowej o uchylenie immunitetu oraz wyrażenie zgody na tymczasowe aresztowanie byłego ministra Sprawiedliwości. Śledczy chcą postawić mu zarzuty popełnienia w sumie 26 przestępstw związanych z nieprawidłowym wydatkowaniem środków z Funduszu Sprawiedliwości (w tym zakupu oprogramowania szpiegowskiego Pegasus). Najpoważniejszy z tych zarzutów dotyczy udziału w zorganizowanej grupie przestępczej (wraz z dwoma byłymi wiceministrami sprawiedliwości: Marcinem Romanowskim i Michałem Wosiem oraz posłem Dariuszem Mateckim). B. szefowi MS grozi do 25 lat więzienia. Ziobro konsekwentnie odpiera zarzuty.

Ziobro jak Romanowski?

Nie wiadomo, kiedy ewentualnie polityk wróci do kraju. Jego współpracownicy nie wykluczają, iż podobnie, jak w zeszłym roku Marcin Romanowski, Ziobro wystąpi o azyl polityczny na Węgrzech. - Nie podjął jeszcze decyzji, wciąż zastanawia się jaką taktykę przyjąć - mówi nam poseł PiS. 

W zeszłym tygodniu Ziobro spotkał się w Budapeszcie z premierem Viktorem Orbanem, który w ostrych słowach krytykował rządy w Polsce Donalda Tuska, zarzucając mu "polityczne polowanie na czarownice". - Dziś spotkałem się w Budapeszcie z byłym ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobro. Polski rząd próbuje doprowadzić do jego aresztowania. Wszystko to dzieje się w sercu Europy, podczas gdy Bruksela milczy - napisał Orban na X. 

Sejmowa Komisja Regulaminowa, Spraw Poselskich i Immunitetowych ma wydać w czwartek rekomendację dla posłów jak głosować w sprawie wniosku Prokuratury Krajowej. Na godz. 23.30 zaplanowano w Sejmie punkt obejmujący sprawozdanie komisji, z kolei na piątek - głosowanie dotyczące uchylenia immunitetu i wydania zgody na tymczasowe aresztowanie b. ministra sprawiedliwości. 

Google News Facebook Instagram YouTube X TikTok
Przeczytaj źródło