Ziobro nie będzie miał spokojnych świąt? Wiadomo, kiedy decyzja ws. aresztu

1 miesiąc temu 20
22 grudnia sąd zajmie się wnioskiem ws. aresztu dla Ziobry
Zbigniew Ziobro Fot. Z.Ziobro/YouTube/zrzut ekranu

Prokuratura Krajowa poinformowała, że w miniony czwartek złożyła wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztu wobec Zbigniewa Ziobry. Jednocześnie w poniedziałek ujawniono, kiedy sprawą zajmie się sąd.

Daj napiwek autorowi

TVN24 informuje, że posiedzenie aresztowe dotyczące Zbigniewa Ziobry odbędzie się 22 grudnia, o godzinie 10.

Zbigniew Ziobro bez immunitetu

Jednocześnie pod koniec zeszłego tygodnia Sejm postanowił uchylić immunitet Zbigniewowi Ziobrze. Były prokurator generalny i minister sprawiedliwości, który przebywa za granicą i odmawia stawiennictwa przed polską prokuraturą. Ma usłyszeć 26 zarzutów związanych ze sprawą Funduszu Sprawiedliwości.

"Zawsze działałem zgodnie z prawem. Wszystkie decyzje dotyczące Funduszu Sprawiedliwości miały oparcie w ustawach. Dziś u steru władzy w Polsce są przestępcy. Wniosek o mój areszt to czysta zemsta Tuska za śledztwa ujawniające gigantyczne złodziejstwo w jego otoczeniu – od Nowaka, przez Giertycha i Grodzkiego, po Gawłowskiego. To także odwet za postępowania dotyczące podejrzeń korupcji jego samego" – skomentował te działania w miniony piątek w serwisie X sam Ziobro.

Ziobro: Tusk i jego szajka przejęli prokuraturę

"Zanim moje akta ruszyły z prokuratury, Tusk już ogłosił "wyrok". Publicznie napisał, że zostanę aresztowany. Wiedział to wcześniej, niż sprawa trafiła do sądu. W normalnym państwie to niemożliwe. W autorytarnych, jak Białoruś, aż za dobrze znane" – przekonywał polityk.

Jego zdaniem "Tusk i jego szajka, gwałcąc prawo, przejęli prokuraturę".

"Potem, łamiąc ustawy, opanowali władzę w sądach. Na końcu zlikwidowali losowy przydział sędziów. Wszystko po to, by mieć pełną kontrolę nad tym, kogo i na jak długo się "wsadzi" za kraty. Nie uznają też wyroków Sądu Najwyższego, gdy im nie pasują, ani Trybunału Konstytucyjnego, który sparaliżowali" – napisał poseł PiS.

"Prawu zawsze się podporządkowuję. Ale mafijne działania Tuska to nie są rządy prawa. Przestępcom należy stawiać opór, a nie im ulegać. Tusk, aresztując mnie, chciałby zamknąć mi usta i miesiącami odwracać uwagę od swych nieudolnych rządów" – czytamy w jego wpisie.

Przeczytaj źródło