Zełenski: Putin powinien być izolowany, a nie robić sobie zdjęcia z Trumpem

3 tygodni temu 16

Zapytany, jak ocenia szczyt przywódców Rosji i USA, do którego doszło w sierpniu na Alasce, odpowiedział, że to spotkanie "dało Putinowi bardzo wiele".

Zełenski: Putin próbuje oszukać Trumpa

Wierzę, że gdyby było to spotkanie trójstronne (z udziałem Ukrainy – PAP), osiągnęlibyśmy wtedy jakieś rezultaty – podkreślił w poniedziałkowym wywiadzie dla brytyjskiej telewizji informacyjnej.

Zełenski stwierdził, że jego zdaniem Putin próbuje oszukać amerykańskiego prezydenta. On robi wszystko, co w jego mocy, by uniknąć sankcji, by uniemożliwić ich nałożenia przez USA i Trumpa, a jeśli nadal będziemy odwlekać nałożenie sankcji, to Rosjanie będą lepiej przygotowani (do dalszej walki) – wyjaśnił.

Zełenski: Putin powinien być izolowany, a nie robić sobie zdjęcia z Trumpem

Zdaniem prezydenta Ukrainy, dzięki spotkaniu na Alasce przywódca Rosji "uciekł od izolacji politycznej".

Putin powinien był ponieść porażkę w tej wojnie (…), ale zamiast tego otrzymał integrację i zrobił sobie zdjęcia z prezydentem Trumpem – powiedział rozmówca Sky News.

Był uczestnikiem publicznego dialogu i myślę, że to otwiera Putinowi drzwi do udziału w innych szczytach i formatach, bo tak właśnie jest, widzimy to. (…) Nie sądzę, żeby on zapłacił za to, co robi – oznajmił Zełenski. Dodał, że Putin "powinien zapłacić, po pierwsze, za to, że rozpoczął wojnę, a po drugie, za to, że próbuje znaleźć sposób na wyjście z izolacji".

Zełenski: Putin nie zna wielu języków, ale rozumie język siły

Według ukraińskiego polityka "bardzo ważne jest, aby nie dawać Putinowi przestrzeni, w przeciwnym razie nie będzie czuł się zmuszony do zakończenia wojny".

On toczy wojnę, a wszyscy próbują go powstrzymać, wykłócając się z nim, prosząc go o to, a zamiast tego należy użyć siły. (…) On rozumie siłę. To jego język – powiedział Zełenski. W jego opinii, przywódca Rosji "nie zna wielu języków, ale język siły rozumie, podobnie jak rosyjski, swój język ojczysty".

Prezydent Ukrainy zaapelował do krajów europejskich oraz do USA, aby "podjęły pewne kroki, na przykład nałożyły sankcje", ale jak podkreślił, "trzeba to zrobić szybko i na większą skalę" niż dotychczas.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Przeczytaj źródło