Zdzisław znalazł miłość po "Sanatorium". Teraz ma tylko jeden problem

1 dzień temu 7

Zdzisław Obst z 7. edycji "Sanatorium miłości" znalazł szczęście już po programie. Ukochaną Wiesławę poznał w sanatorium – ale tym prawdziwym, a nie z programu TVP. Wiadomo już, że para wciąż jest razem. Kuracjusz ma jednak pewien problem, o którym opowiedział w nowym wywiadzie.

Losy uczestników "Sanatorium miłości" bywają bardzo zaskakujące. Już po emisji 7. sezonu wyszło na jaw, że wielu jego uczestników znalazło partnerów i partnerki po zakończeniu zdjęć. Na liście szczęśliwie zakochanych są już Adam z OlkuszaStanisław z RaszynaAnna z Lubska, a nawet Grażyna z Krzczonowic.

Zdzisław Obst z Gryfina w połowie kwietnia 2025 roku zmienił na Facebooku status, ujawniając, że jest w związku. Wtedy jednak nie ujawnił, kto jest szczęśliwą wybranką. Zrobił to tuż po finałowym odcinku programu. Wtedy przed kamerami Pomponika opowiedział, jak poznał piękną Wiesławę.

Zdzisław kilka miesięcy temu, w rozmowie z reporterem Pomponika, wyjawił, że Wiesławę poznał w marcu, podczas pobytu w sanatorium w Ciechocinku.

"Tam przydała mi się ta odwaga, którą nabyłem w 'Sanatorium miłości'. Bo ja pierwszego dnia ją zauważyłem, a następnego na dancingu zobaczyłem, jak tańczy z innym kolegą. [...] I odważyłem się, nie znając jej. Podchodzę do niej i mówię, że 'ten facet nie sięga ci do pięt'. I poszedłem. I dopiero się zaczęło. [...] Zaczęliśmy rozmawiać i praktycznie do końca sanatorium już byliśmy razem" - chwalił się Obst.

Ukochana Zdzisława pochodzi z Chojnic. Mieszkaniec Gryfina przyznał wtedy, że regularnie jeżdżą z Wiesławą do siebie nawzajem i spędzają razem każdą wolną chwilę. Bliscy kobiety zdążyli już zauważyć, jaka jest przy nim szczęśliwa. A jak tej parze układa się obecnie?

W nowym wywiadzie, udzielonym portalowi TVP, Obst wyznał, że obecnie są już z Wiesławą nierozłączni. Wyjątkiem był tylko czas, w którym ukochana przebywała w Irlandii u swojego syna. Zdzisław był zaproszony, ale miał pewien problem.

"Miałem zaproszenie, ale nie poleciałem. Przyznam się, że trochę boję się latania. Ale i tak cały czas jestem w drodze. A to Toruń, a to Chojnice, a to Gryfino. Byliśmy też nad morzem, w Międzyzdrojach" - chwali się uczestnik 7. sezonu "Sanatorium".

Zakochani mają jeszcze więcej planów, związanych z podróżami - na szczęście już bez konieczności wsiadania do samolotu.

"Zabieram teraz Wiesię do siebie. Pokażę jej moje okolice. Świnoujście, Szczecin. Wszystko, co tu mam dookoła, jeziora, lasy. A później chcemy wyjechać na agroturystykę do Człopy. Tam jest przepięknie. Jeziora, lasy. Cisza, spokój. Popływamy kajakami, pogramy w tenisa stołowego. Będzie wspaniale" - cieszy się na samą myśl.

Czytaj także:

Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Ania z "Sanatorium" ujawniła na temat nowej edycji

Szczęście Grażyny z "Sanatorium miłości". "Jestem zakochana"

Wydało się, jak mieszka Anna z "Sanatorium". Co za wystrój

Przeczytaj źródło