Zaskakujący sygnał z Białorusi. Były szef BBN wyjaśnia: Wojskowi to wiedzą

1 dzień temu 2

Szef Sztabu Generalnego WP gen. Wiesław Kukuła był zaskoczony ostrzeżeniem ws. dronów. – O tym, że pewne kanały komunikacji z Białorusią na poziomie wojskowym funkcjonują, to wiedzą wojskowi. Nie da się funkcjonować z sąsiadem, nawet wrogim, bez komunikacji – ocenił Jacek Siewiera.

Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego generał Wiesław Kukuła przyznał, że „odrobinę zaskakujące i nie do końca spodziewane były ostrzeżenia z Białorusi o tym, że przez ich przestrzeń powietrzną w naszym kierunku zmierzają drony”. Szef Sztabu Generalnego WP wyjaśnił, że zaskoczenie związane z współpracą jest spowodowane eskalacją sytuacji na granicy lądowej przez władze w Mińsku.

Gen. Kukuła podkreślił, jednak, że „to wyprzedzenie było dla nas pomocne, a odpowiedź Polski była pozytywna”. – Zarejestrowaliśmy drony, które zamierzają w ich kierunku i odpowiedzieliśmy tym samym – podsumował szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. O to potencjalne zaskoczenie był również pytany w Tok FM ppłk rez. Jacek Siewiera.

Zaskakujące ostrzeżenie z Białorusi. Jacek Siewiera komentuje słowa gen. Wiesława Kukuły

– I tak, i nie. O tym, że pewne kanały komunikacji na poziomie wojskowym albo na poziomie na przykład Straży Granicznej ze strażą białoruską funkcjonują – ja wiem i każdy, kto zajmował i zajmuje się bezpieczeństwem narodowym, wie to z praktyki – powiedział były szef BBN-u. Zdaniem Siewiery „trudno sobie wyobrazić funkcjonowanie wielu instytucji państwa z sąsiadem, pomimo jego nieprzyjaznego stosunku, bez podstawowej komunikacji na poziomie roboczym”.

Według byłego szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego „informacja o ostrzeżeniu dronów jest pierwszym razem od długiego czasu, kiedy pojawią się pozytywne aspekty w relacjach, jeśli chodzi o przekazy medialne”. Siewiera podsumował, że kwestia zagrożeń w przestrzeni powietrznej dotyczy również lotnictwa cywilnego, które „bez względu na relacje polityczne w większości wypadków zachowuje podstawową komunikację, o ile prowadzone są operacje lotnicze”.

Czytaj też:
Burza po słowach Trumpa. Stanowcza ocena Tuska
Czytaj też:
Mocny komentarz Damięckiej po nalocie dronów. „Jak zawsze w punkt”

Przeczytaj źródło