Data utworzenia: 28 października 2025, 8:27.
Nieoczekiwane wsparcie w politycznej aferze! Rafał Trzaskowski w programie "Graffiti" na antenie Polsat News zaskoczył widzów, stając w obronie Konrada Berkowicza po jego próbie kradzieży w IKEA.
Gdy politycy wszystkich opcji prześcigali się w kąśliwych komentarzach, Rafał Trzaskowski zrobił coś, czego nikt się nie spodziewał. Zamiast dołączyć do kpin, prezydent Warszawy publicznie bronił swojego oponenta.
"Trudno mi sobie wyobrazić…". Trzaskowski łagodzi ton
Rafał Trzaskowski w programie "Graffiti" Polsat News odniósł się do afery Konrada Berkowicza, którego Donald Tusk wcześniej oskarżył o próbę kradzieży w sklepie IKEA.
— Trudno mi sobie wyobrazić, żeby poseł na Sejm naciął Ikeę na kilkaset złotych — powiedział Trzaskowski. W jego słowach nie było kpiny, lecz raczej niedowierzanie i próba złagodzenia emocji wokół sprawy.
Prezydent Warszawy podkreślił, że każdy może popełnić błąd, a cała sytuacja wydaje się bardziej niefortunnym nieporozumieniem niż celowym działaniem.
Co naprawdę wydarzyło się w IKEA?
Jak ustalił Onet, Konrad Berkowicz próbował wynieść ze sklepu patelnię z pokrywką, zestaw 18 talerzy, dwa opakowania torebek strunowych (60 szt.), fartuch kuchenny, dwa kable USB i dwa obciążniki USB. Łączna wartość tych rzeczy wyniosła 394,95 zł.
Poseł Konfederacji tłumaczył, że to efekt pośpiechu i nieuwagi.
"Kasowałem wszystko, ale okazało się, że nie wszystko się nabiło. Zwykła nieuwaga. Patelnia i talerze" — napisał Berkowicz.
Przyjął mandat i przeprosił, zaznaczając, że nie zasłaniał się immunitetem.
Co ciekawe, Berkowicz jest z wykształcenia programistą, co sprowokowało lawinę komentarzy, że ktoś biegły w technologiach mógłby lepiej poradzić sobie z kasą samoobsługową.
Polityczna burza i niespodziewane wsparcie
Donald Tusk zareagował szybko, pisząc: "Jeden z liderów Konfederacji przyłapany na próbie kradzieży w Ikei. Mało w porównaniu z PiS, ale od czegoś trzeba przecież zacząć".
W odpowiedzi Berkowicz odparł ostro: "Jesteś, cyniku zakłamany, ostatnią osobą, która może kogokolwiek oskarżać o »złodziejstwo«".
W obronie posła stanął również Sławomir Mentzen, nazywając całą sprawę "oczywistą pomyłką".
Źródło: Polsat News

23 godziny temu
3






English (US) ·
Polish (PL) ·