Zapomniana choroba zaatakowała w Norwegii. "Myślałam, że to przeziębienie"

1 miesiąc temu 13

Niepokojące doniesienia napływają z Norwegii. Wielu zawodników biegu na orientację zachorowało po wyścigu o Puchar Norwegii. "Bijemy na alarm" - ogłasza norweski serwis NRK, opisując całą sytuację.

Anne Margrethe Hausken Nordberg Screen - https://www.youtube.com/watch?v=21SgvbXdTaw

"Dziesiątki biegaczy na orientację, w tym kilku członków kadry narodowej, prawdopodobnie jest zarażonych gorączką zajęczą. Organizatorzy proszą teraz wszystkich z objawami o poddanie się testom" - pisze NRK w najnowszym artykule.

Zobacz wideo Natalia Bukowiecka mistrzynią Polski w biegu na 200 metrów. "Nie zmęczyłam się tak bardzo"

Norwescy sportowcy zachorowali na zajęczą gorączkę

Zwyciężczyni klasyfikacji generalnej Pucharu Świata 2008 - Anne Margrethe Hausken Nordberg zdradziła, co jej dolega. - Trzy dni po wyścigu miałam bardzo powiększone węzły chłonne w pachwinie. Miałam problemy z wchodzeniem po schodach. Początkowo myślałam, że to przeziębienie i trenowałam normalnie, zarówno długie biegi, jak i intensywne sesje. Ale w niedzielę nagle dostałam wysokiej gorączki - relacjonowała.

Jej mąż Anders Nordberg wyjawił, że zrobił test, ale wciąż nie otrzymał odpowiedzi. - Nadal muszę rozpocząć kurację antybiotykową z powodu objawów - powiedział w rozmowie z NRK.

Organizatorzy wyścigu potwierdzają

Organizator wyścigu potwierdził, że Anne Margrethe Hausken Nordberg nie jest jedyna. - Wysłaliśmy informację do około 500 sportowców, że niestety u kilku uczestników wykryto gorączkę zajęczą. Z czasem reakcja wskazuje, że może być nią dotkniętych kilkudziesięciu sportowców - podkreślił Ivar Maalen.

Zobacz też: Trener Bukowieckiej mówi wprost. "Została przybita"

Dziennikarze NRK podkreślają, iż w informacji, która została wysłana we wtorek, stwierdzono, że u dwóch sportowców zdiagnozowano zakażenie, a pięciu kolejnych rozpoczęło leczenie. Nie wiadomo, co było źródłem zakażenia tularemią (dżumą gryzoni, zajęczą gorączką).

Czym jest zajęcza gorączka?

Objawami zajęczej gorączki są owrzodzenia na nogach, powiększone węzły chłonne w pachwinach i gorączka. - Najbardziej prawdopodobne jest, że do zakażenia doszło poprzez pęknięcia i owrzodzenia skóry nóg - pisze NRK, powołując się na słowa lekarzy. Jednocześnie zaznacza, że choroba nie jest zaraźliwa między ludźmi.

Z kolei HelseNorge.no pisze, że do zakażenia "często dochodzi poprzez wodę pitną, na przykład gdy martwe myszy lub lemingi zakażają studnie, strumienie i inne źródła wody. Zakażenie może również nastąpić poprzez wdychanie pyłu zanieczyszczonego chorymi zwierzętami lub ich odchodami" - czytamy. Schorzenie leczy się antybiotykami.

Google News Facebook Instagram YouTube X TikTok
Przeczytaj źródło