Mandatem zakończyło się dla właścicielki citroena zaparkowanie na miejscu dla osób niepełnosprawnych. Kobieta za szybę swojego auta włożyła kartę parkingową. Szkopuł w tym, że była ona od pięciu lat nieważna. Dodatkowo osoba, na którą ją wystawiono, od pół roku nie żyje. Do zdarzenia doszło w Warszawie.
- Więcej informacji na rmf24.pl
 
Strażnicy miejscy kontrolując rejon ulicy Majdańskiej w środę, 15 października, zwrócili uwagę na citroena zaparkowanego na miejscu dla osoby niepełnosprawnej. Za przednią szybą auta widniała karta parkingowa, uprawniająca do postoju na niebieskiej kopercie. Data ważności była jednak zakryta.
Strażnicy wezwali holownik, by usunął auto. Gdy przyjechała laweta, zjawiła się też kobieta, która oświadczyła, że to ona zaparkowała citroena. Funkcjonariusze poprosili ją o okazanie kary parkingowej. Wtedy okazało się, że karta straciła ważność ponad 5 lat temu. A do tego została wystawiona na matkę kobiety, która od pół roku nie żyje.
Kobieta dostała mandat. Musi też pokryć koszty dojazdu lawety.
Za posługiwanie się przez osobę do tego nieuprawnioną kartą parkingową i równoczesne parkowanie na kopercie można dostać 1200 zł mandatu.

                        2 tygodni temu
                                14
                    
    





                        English (US)  ·       
                        Polish (PL)  ·