​Zamieszanie wokół Waldemara Budy. Czy grozi mu zawieszenie w partii?

3 tygodni temu 18
  • Wobec europosła PiS Waldemara Budy miał zostać złożony wniosek o zawieszenie w prawach członka partii - ustaliło nieoficjalnie Radio Łódź. Początkowo sądzono, że był on podyktowany udziałem polityka w Igrzyskach Wolności, który rzekomo nie miał być konsultowany w partii. Tymczasem Waldemar Buda twierdzi, że otrzymał zgodę na udział od Jarosława Kaczyńskiego. Sprawę skomentował rzecznik PiS Rafał Bochenek, który zaznaczył, że wniosek z lokalnych struktur ws. europosła dotyczy nieopłaconych składek, a decyzja o zawieszeniu "nie zapadła i nie jest rozważana".

    Europoseł PiS Waldemar Buda brał udział w Igrzyskach Wolności pod koniec października. Wśród innych uczestników wydarzenia znaleźli się m.in. Radosław Sikorski czy Waldemar Żurek.

    W związku z udziałem polityka w tym wydarzeniu pojawiły się spekulacje czy otrzymał on zgodę partii na wystąpienie. Waldemar Buda w rozmowie z Radiem Łódź potwierdził, że konsultował się w tej sprawie z Jarosławem Kaczyńskim.

    Inne zdanie w tej sprawie ma natomiast szefowa łódzkiego PiS Agnieszka Wojciechowska van Heukelom - twierdzi łódzka rozgłośnia. Stacja ustaliła, że to właśnie szefowa łódzkich struktur ugrupowania miała złożyć wniosek o zawieszenie Budy w prawach członka partii.

    Sprawę skomentował rzecznik PiS Rafał Bochenek. We wpisie na platformie X oświadczył, że sprawa potencjalnego zawieszenia Waldemara Budy nie ma związku z jego udziałem w Igrzyskach Wolności.

    "Wniosek, który wpłynął do centrali PiS ze struktur lokalnych partii, dotyczy braku regulowania składek i związanych z tym zaległości - co szczególnie dziwi w przypadku europosła" - napisał Bochenek.

Dalsza część artykułu pod materiałem video:

Przeczytaj źródło