Zamieszanie na lotniskach w Portugalii. Rośnie frustracja pasażerów

1 tydzień temu 8

Portugalskie lotniska przeżywają armagedon związany z wdrażaniem Systemu Wjazdu/Wyjazdu (EES). Pasażerowie muszą liczyć się z opóźnieniami rzędu kilkudziesięciu minut. Kolejki dłużą się do punktów kontroli paszportowej, gdzie panują nowe zasady. Największy tłok panuje na lotnisku w Lizbonie. EES to system, w którym mają obowiązek zarejestrować się podróżni m.in. spoza Unii Europejskiej.

  • Portugalskie lotniska od kilku dni zmagają się z długimi kolejkami i opóźnieniami lotów, zwłaszcza na lotnisku w Lizbonie.
  • System Wjazdu/Wyjazdu (EES) wprowadził nowe zasady kontroli paszportowej, co spowodowało utrudnienia.
  • Operator portów lotniczych i Ambasada RP zalecają pasażerom wcześniejszy przyjazd na lotnisko.
  • Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie głównej RMF24.pl.

Porty lotnicze w Portugalii od kilku dni zmagają się z ogromnymi kolejkami i opóźnieniami lotów. To pokłosie wprowadzania Systemu Wjazdu/Wyjazdu, który funkcjonuje m.in. w krajach strefy Schengen od 12 października. Utrudnienia wynikają ze zmienionych zasad kontroli dokumentów.

Większość wylotów we wtorek opóźniła się o nawet kilkadziesiąt minut. Podobne problemy mogą dalej występować na największych lotniskach.

"W związku ze zmianami w systemie kontroli granic spodziewane jest wydłużenie czasu oczekiwania na lotniskach. Zalecamy przybycie na nie przed czasem" - informowała w komunikacie dyrekcja spółki ANA, operatora portugalskich lotnisk.

O możliwych trudnościach uprzedzała również polska Ambasada w Lizbonie. Placówka wydała oświadczenie, w którym przestrzega pasażerów, zwłaszcza przed utrudnieniami na lotnisku w stolicy Portugalii.

"Podróżni przylatujący do Lizbony spoza strefy Schengen powinni liczyć się z wydłużonym czasem oczekiwania na odprawę paszportową" - przekazała Ambasada RP.

Na tłok i kolejki skarżą się również portugalscy taksówkarze. Narzekają na pasażerów, którzy zniecierpliwieni, pospieszają ich podczas jazdy.

Od kilku dni klienci zamawiający kurs na lotnisko wypytują o czas podróży do portu lotniczego, naciskają, aby jechać długo przed czasem lub popędzają podczas jazdy na mieście - mówił Antonio Monteiro, taksówkarz z Lizbony.

Nowe zasady, które obowiązują na lotniskach to System Wjazdu/Wyjazdu (EES). Funkcjonuje on od 12 października. Największe zmiany dotyczą pasażerów spoza m.in. Unii Europejskiej, czyli tzw. państw trzecich. Podczas wjazdu i wyjazdu m.in. ze strefy Schengen, mają oni nowe obowiązki w czasie kontroli paszportowej.

EES wprowadził konieczność zarejestrowania się w systemie dla obywateli państw trzecich podczas przyjazdu. Poza informacjami z dokumentu tożsamości, wprowadzane są również dane biometryczne - odcisk palca lub zdjęcie twarzy. Dane są zachowane w systemie na poczet późniejszych podróży. Do systemu jest również wprowadzana informacja o wyjeździe ze strefy Schengen.

Obowiązki wynikające z EES dotyczą wyłącznie podróżnych, którzy nie posiadają obywatelstwa żadnego państwa członkowskiego UE ani obywatelstwa Islandii, Liechtensteinu, Norwegii lub Szwajcarii. Docelowo system ma zastąpić tradycyjne stemple paszportowe, elektroniczną rejestracją podróży - przy wjeździe i wyjeździe.

Przeczytaj źródło