Zajączkowska-Hernik straszy o setkach tysięcy imigrantów. Rząd uspokaja

2 tygodni temu 13

Europosłanka Konfederacji Ewa Zajączkowska-Hernik przestrzega przed setkami tysięcy migrantów. Rzeczniczka MSWiA jednak uspokaja. „Proszę przestać siać panikę i manipulować danymi” – pisze.

„Oficjalne dane są miażdżące – rząd Tuska okłamuje Polaków i sprowadza na potęgę imigrantów z Afryki, Ameryki Południowej czy Bliskiego Wschodu!” – stwierdziła we wpisie w mediach społecznościowych europosłanka Konfederacji Ewa Zajączkowska-Hernik.

Jak stwierdziła polityczka, „według danych z Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej rząd Tuska przez zaledwie 1,5 roku wydał już ponad 466 tysięcy pozwoleń na pracę dla cudzoziemców”. „Tak, blisko pół miliona” – dodała.

We wpisie, przy którym posłanka zachęca do udostępniania, dla zobrazowania skali problemu napisała: „W 2024 roku pod tym względem nawet przebili rząd Morawieckiego z 2023 roku. Liderami są obywatele Kolumbii, czyli jednego z najniebezpieczniejszych krajów świata, gdzie wskaźnik morderstw jest 35 razy wyższy niż w Polsce”.

Dalej Zajączkowska-Hernik wymieniła, że „w czołówce sprowadzanych imigrantów są też m.in. obywatele Indii, Zimbabwe czy Bangladeszu”. „Rząd Tuska zamiast zamknąć szeroko otwarte drzwi przed imigrantami – otworzyła wręcz autostradę” – oceniła

„Okłamują Polaków, nie wyciągają żadnych wniosków i popełniają błędy państw Zachodu. Jak tak dalej pójdzie, to skończy się to dla nas równie tragicznie. Musimy zmienić ten rząd, musimy zatrzymać politykę masowej imigracji – tu chodzi o bezpieczeństwo nas wszystkich” – napisała

Europosłanka Konfederacji ostrzega przed migrantami. MSWiA odpowiada: Manipulacja

Swoje doniesienia europosłanka podparła wykresem opublikowanym przez oko.press i zawierającym dane nt. liczby zezwoleń na pracę dla cudzoziemców w pierwszych półroczach lat 2020-2025. Nie są to jednak dane dotyczące migracji.

Uwagę na to zwróciła Karolina Gałecka, rzeczniczka prasowa Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. „Pani Poseł, proszę przestać siać panikę i manipulować danymi” – napisała. „Straszenie Polaków to nie polityka, to desperacja” – dodała później.

„Te »miażdżące liczby«, które Pani przytacza, to wszystkie zezwolenia na pracę, nie napływ migrantów z Afryki czy Bliskiego Wschodu. W rzeczywistości liczba zezwoleń w 2025 r. spadła o 30%, system został uszczelniony, ponad 80% cudzoziemców pracujących w Polsce pochodzi z Europy” – czytamy.

Czytaj też:
Tak Polacy oceniają rząd Tuska. Premier ma o czym rozmyślać
Czytaj też:
Spór o emerytury. Bezdzietne Polki będą pracować dłużej?

Przeczytaj źródło