Żądania Kaczyńskiego ws. granicy z Niemcami. Zapowiedział, co zrobi PiS. "Nie podlega negocjacjom"

Jarosław Kaczyński o sytuacji na granicy polsko-niemieckiej. Prezes PiS: Państwo abdykowało

Jarosław Kaczyński w poniedziałek 30 czerwca opublikował post na X. Odniósł się w nim do sytuacji na polsko-niemieckiej granicy. "Niemcy regularnie przerzucają nielegalnych migrantów na naszą stronę. Państwo abdykowało, a chaos i bezkarność rosną z dnia na dzień. Funkcjonariusze nie mają narzędzi, by działać. Zostali zostawieni sami sobie. Państwo z dykty zawiodło po raz kolejny. To zwykli ludzie - obywatele - zaczynają się organizować, by bronić granicy. I nie zostawimy ich samych" - napisał prezes PiS.

Zakaz wjazdu dla osób z Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej oraz kontrole na granicy z Niemcami

Kaczyński poinformował, że parlamentarzyści oraz działacze Prawa i Sprawiedliwości będą jeździć na granicę z Niemcami. "Będziemy wspierać tych, którzy walczą o bezpieczeństwo naszych rodzin" - zadeklarował. Prezes PiS przedstawił też dwa postulaty dotyczące polskiej polityki migracyjnej. "Domagamy się natychmiastowych działań: zakazu wjazdu na terytorium RP dla osób z Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej oraz przywrócenia wyrywkowych kontroli na granicy z Niemcami. Bezpieczeństwo Polski nie podlega negocjacjom. Dość bierności. Czas działać!" - czytamy we wpisie Jarosława Kaczyńskiego.

W Zgorzelcu zorganizowano protest narodowców i uczestników "patroli obywatelskich"

W niedzielę 29 czerwca w graniczącym z Niemcami Zgorzelcu (woj. dolnośląskie) odbył się protest przeciwko migrantom, którzy mają nielegalnie przedostawać się na teren Polski. Uczestniczyli w nim przedstawiciele środowisk narodowych i osoby, które tworzą tzw. patrole obywatelskie, czyli grupy monitorujące granicę polsko-niemiecką.

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak: Straż Graniczna wykonuje swoje ustawowe zadania

Minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak odniósł się w niedzielę do sytuacji na granicy polsko-niemieckiej. Szef MSWiA przypomniał, że patrolowanie granic leży w kompetencjach Straży Granicznej. "Straż Graniczna wykonuje swoje ustawowe zadania polegające na ochronie granicy państwowej i walce z nielegalną migracją. Nie ma żadnych 'rozkazów rządu Tuska', aby było inaczej. To nieprawda. Służby mundurowe działają w sposób formalny i udokumentowane są rozkazy od góry do dołu. Posłowie mogą to sprawdzić - nie mamy nic do ukrycia. Są trudne sytuacje, są błędy, jak to przy ogromnej skali wyzwań. Ale i pełna determinacja wszystkich do ochrony granicy i polskich interesów" - napisał Siemoniak na X. Minister zwrócił się też z apelem do parlamentarzystów. "Nie róbcie polityki na bezpieczeństwie Polski. Nie atakujcie Wojska Polskiego, Policji, Straży Granicznej i naszych służb specjalnych, szczególnie Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Nie ten czas, nie to miejsce!" - podkreślił.