Zachwyty po meczu Holandia - Polska na MŚ. "Wygląda na gotową"

8 godziny temu 7

Jeszcze przed spotkaniem z Holandią reprezentantki Polski mogły być w bardzo dobrym nastroju. Na otwarcie głównej rundy Biało-Czerwone wyszarpały zwycięstwo z Argentyną (28:25). Kiedy już jednak doszło do rywalizacji z gospodyniami turnieju, to nasze zawodniczki były bez szans. Oranje zagrały koncertowo, zwyciężając 33:22.

Zobacz wideo Żelazny: Polska piłka jest najmocniejsza po losowaniach

Polska bez szans na ćwierćfinał. "Holandia zdecydowanie za mocna"

Przegrana z Holandią przekreśla szanse Polski na wymarzony awans do ćwierćfinału mundialu. Holandia natomiast jest już pewna gry w tej fazie turnieju. Tamtejsze media rozpływają się nad ostatnim występem Oranje, podkreślając, że Biało-Czerwone nie miały czego szukać w tym meczu.

"W sobotni wieczór Oranje bez trudu rozprawiły się z Polską (33:22), dzięki czemu ćwierćfinał nie może im już umknąć. Holandia wygląda na gotową do pierwszego prawdziwego testu, który nadejdzie w poniedziałek, gdy po drugiej stronie stanie aktualny mistrz świata. To Francja" - napisał "De Telegraaf".

"Reprezentacja Holandii w piłce ręcznej zdecydowanie za mocna dla Polski i jest już pewna awansu do ćwierćfinału mistrzostw świata" - to z kolei opinia portalu telewizji sportowej NOS.

Holendrzy postanowili także przypomnieć, że reprezentacja Polski była kiedyś cenioną marką, a teraz nie może wrócić odpowiednimi wynikami do tamtego okresu.

"Polska zajmowała czwarte miejsce na mundialach w 2013 i 2015 roku, lecz od tamtej pory nie potrafiła już nawiązać do dawnych sukcesów. W marcu Holandia była również lepsza w Golden League, wygrywając 26:22" - dodał NOS.

Trener nie ma wątpliwości po meczu z Polską

"Holandia odniosła przekonujące zwycięstwo nad Polską" - pisze ad.nl, po czym później przytacza wypowiedź trenera drużyny Henrika Signella. - To był niewątpliwie nasz najlepszy mecz na tych mistrzostwach, teraz przystanek Francja - powiedział.

Teraz przed Polkami zakończenie rywalizacji na mundialu. W poniedziałek (8 grudnia) nasz zespół zmierzy się z Austrią. Początek spotkania o godz. 18:00.

Przeczytaj źródło