Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
W nocy z soboty na niedzielę czasu polskiego Fluminense Rio de Janeiro wygrało z Ulsan Hyundai FC 4:2, a River Plate Buenos Aires bezbramkowo zremisowało z CF Monterrey w drugiej kolejce fazy grupowej rozgrywanych w USA klubowych mistrzostw świata w piłce nożnej.
Zabójcza druga połowa. Premierowe zwycięstwo Fluminense w KMŚ
Fluminense do przerwy przegrywało z Ulsan 1:2. Brazylijski klub objął prowadzenie po golu Kolumbijczyka Jhona Ariasa, lecz później bramki zdobyli Jin-Hyun Lee i Won-Sang Um. Druga połowa należała jednak do południowoamerykańskiej drużyny, a na listę strzelców wpisali się kolejno Nonato, Argentyńczyk Juan Freytes i Keno.
ZOBACZ TAKŻE: UEFA zmienia zasady europejskich pucharów. Wielka szansa dla mistrzów Polski
Po dwóch kolejkach Fluminense ma 4 pkt i prowadzi w grupie F. W pierwszej kolejce zremisowało bezbramkowo z Borussią Dortmund, która również zdobyła 4 pkt w dwóch meczach.
River Plate bezbramkowo zremisowało z meksykańskim Monterrey, w którym występuje 39-letni Hiszpan Sergio Ramos - dawna gwiazda Realu Madryt. Doświadczony obrońca rozegrał cały mecz. Argentyński zespół kończył spotkanie w osłabieniu, gdyż w doliczonym czasie Kolumbijczyk Kevin Castano otrzymał drugą żółtą kartkę.
W grupie E River Plate i Inter Mediolan mają po 4 pkt, Mamelodi Sundowns z RPA - 3 pkt, a Ulsan po dwóch porażkach stracili szansę na awans do 1/8 finału.
W niedzielę wieczorem czasu polskiego Juventus Turyn Arkadiusza Milika zagra z Wydad Casablanca, a Real Madryt zmierzy się z CF Pachuca.
Klubowe MŚ w tym formacie odbywają się po raz pierwszy. Na 12 stadionach w 11 amerykańskich miastach grają 32 zespoły podzielone na osiem grup po cztery.
Faza grupowa potrwa do 26 czerwca. Zespoły z pierwszych dwóch miejsc każdej z grup awansują do 1/8 finału i od tego momentu będą rywalizować systemem pucharowym. Finał odbędzie się 13 lipca w New Jersey.
