Wyszedł przed blok i zniknął bez śladu. Trop prowadzi do pseudokibiców GKS Katowice

4 tygodni temu 15

Policja z Katowic prowadzi śledztwo w sprawie zaginięcia 34-letniego Marka Kubaczki, które może być związane z porwaniem. Jak ustaliła "Gazeta Wyborcza", trop prowadzi do środowiska pseudokibiców GKS-u Katowice i powiązań z narkotykowym gangiem działającym na Śląsku i w Małopolsce.

Mecz. Zdjęcie ilustracyjne Fot. Jakub Porzycki / Agencja Wyborcza.pl

Tajemnicze zaginięcie 34-letniego Marka

Katowicka policja prowadzi intensywne śledztwo w sprawie zaginięcia 34-letniego Marka Kubaczki, który zniknął 19 września przy ulicy Kściuczyka w Katowicach. Oficjalny komunikat śledczych sugeruje, że jego zaginięcie może być wynikiem przestępstwa. Z informacji uzyskanych przez "Gazetę Wyborczą" wynika, że może chodzić o porwanie. W sprawę zaangażowano doświadczonych funkcjonariuszy Komendy Wojewódzkiej Policji i śledczych z Prokuratury Okręgowej w Katowicach. Jak podaje źródło znające kulisy śledztwa, "istnieje realne zagrożenie życia lub zdrowia zaginionego". Wieczorem 19 września ktoś zadzwonił do mieszkania Kubaczki i poprosił go, by zszedł na dół. Mężczyzna wyszedł w klapkach i szortach, bez telefonu. Świadkowie mieli widzieć, jak dwóch nieznanych sprawców wciąga go do samochodu. Od tamtej pory ślad po nim zaginął. 

Trop prowadzi do środowiska pseudokibiców GKS-u Katowice

Według ustaleń dziennikarzy trop prowadzi do środowiska pseudokibiców GKS-u Katowice, z którym Kubaczka był związany. Miał on bliskie relacje z Kamilem Gaickim ps. "Gaik", jednym z najbardziej poszukiwanych przestępców w regionie. Gaicki jest podejrzany o udział w narkotykowym gangu współpracującym z krakowską grupą Jude Gang, wywodzącą się ze środowiska pseudokibiców Cracovii. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Krajowa, a Gaicki ukrywa się od kilku miesięcy. Wydano za nim list gończy. "Jest podejrzany o udział w grupie przestępczej 'Zatora', sprzedaż ponad tony narkotyków wartych 26 milionów złotych, a także przemyt z Hiszpanii 100 kilogramów marihuany" - donosi "GW". - "Gaik" był łącznikiem, który odbierał od członków Jude Gangu zamówione narkotyki i dostarczał je ekipie pseudokibiców GKS-u Katowice - przekazał informator.

Zobacz wideo Pędził ponad 200 km/h - szaleńczą jazdę przerwali policjanci piaseczyńskiej drogówki

Zaginięcie ma związek z rozliczeniami pseudokibiców?

Sprawa Kubaczki może być zatem powiązana z rozliczeniami wewnątrz grup pseudokibiców. W marcu 2024 roku CBŚP zatrzymało kilku liderów GieKSy - Marka Z. ps. "Zator", Arkadiusza W. ps. "Jabcok" oraz kiboli Radosława M. i Tomasza W. W tym samym czasie w Krakowie aresztowano członków Jude Gangu. Gaickiego jednak nie udało się schwytać. Przełomem w śledztwie narkotykowym okazały się zeznania Ulambayara O. ps. "Kulka", kibola Cracovii pochodzenia mongolskiego, który w listopadzie 2024 roku zgodził się na współpracę ze służbami i otrzymał status małego świadka koronnego. "Kulka" opisał szczegółowo współpracę gangów ze Śląska i Małopolski, mechanizmy handlu narkotykami oraz rolę "Gaika" jako pośrednika między katowickimi kibolami a dostawcami z Krakowa. Według jego relacji marihuana trafiała na Śląsk z Hiszpanii i była przekazywana w sposób uniemożliwiający identyfikację odbiorców - narkotyki zostawiano w zaparkowanych samochodach, których lokalizację przekazywano przez zaszyfrowane komunikatory. "Kulka" przyznał, że głównym odbiorcą był właśnie Gaicki, co czyni jego środowisko kluczowym wątkiem dla śledczych badających los Kubaczki.

Policja apeluje o kontakt

Rzeczniczka śląskiej policji, nadkom. Sabina Chyra-Giereś, potwierdza, że postępowanie prowadzone jest dwutorowo - z jednej strony jako sprawa zaginięcia, z drugiej jako potencjalne przestępstwo. Policja nie ujawnia szczegółów, by nie zaszkodzić działaniom operacyjnym. Funkcjonariusze apelują do wszystkich osób, które mogły coś widzieć w dniu zdarzenia, o kontakt z katowicką komendą, zapewniając pełną anonimowość. Informacje można przekazywać na numer telefonu 47 85 125 55, 47 85 126 66 lub na adres: kryminalny@katowice.ka.policja.gov.pl. 

Google News Facebook Instagram YouTube X TikTok
Przeczytaj źródło