Wygrała ze Świątek, ale Linette była dla niej za mocna! Polka gra dalej w Nottingham

Impreza rangi WTA 250 w Nottingham jest drugim występem dla Magdy Linette w okresie gry na nawierzchni trawiastej. Wcześniej rywalizowała w 's-Hertogenbosch, gdzie odpadła w pierwszej rundzie po porażce z Bernardą Perą.

ZOBACZ TAKŻE: Sabalenka przeprosiła Gauff za swój komentarz. "Emocje wzięły górę"

W Wielkiej Brytanii w 1/32 finału przeciwniczką Linette była Alexandra Eala, która w marcu w Miami odprawiła Igę Świątek. Spotkanie zdecydowanie lepiej rozpoczęła Filipinka, natomiast Polka nie mogła złapać swojego rytmu. Eala wyszła na prowadzenie 3:0.

Od tamtego momentu inicjatywę przejęła jednak Linette. Zaczęła trafiać, mniej się myliła i były tego efekty. Polka odrobiła stratę, a potem poszła po pełną pulę, zwyciężając pierwszego seta do czterech.

Start drugiej odsłony rywalizacji był wyrównany. Panie zdołały po dwa razy utrzymać własne podanie, lecz w kolejnych fragmentach wyższy poziom prezentowała Linette. Poznanianka wykorzystywała pomyłki Eali i konsekwentnie starała się grać swój tenis. Odskoczyła na 5:2 z dwoma przełamaniami.

Wtedy serwowała po triumf w całym meczu, jednak Filipince udało się odrobić jednego breaka. W następnym gemie - przy podaniu Eali - Polka zamknęła już spotkanie, meldując się w drugiej rundzie zmagań w Nottingham.

O awans do najlepszej ósemki zawodów w Wielkiej Brytanii Linette powalczy z reprezentantką gospodarzy Mingge Xu lub Amerykanką Katie Volynets.

Magda Linette - Alexandra Eala 6:4, 6:3

Przejdź na Polsatsport.pl