Wygrał Roland Garros, a teraz wystąpił w Poznaniu! Zacięty bój polskiego talentu

1 tydzień temu 12
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

W ostatnich tygodniach Alan Ważny odniósł największy sukces w dotychczasowej przygodzie z tenisem. 18-letni Polak wygrał juniorski Roland Garros w deblu, a teraz przeniósł się do Poznania, gdzie otrzymał dziką kartę do turnieju rangi ATP Challenger Tour.

ZOBACZ TAKŻE: Szybkie zakończenie przygody polskiego tenisisty w turnieju w Halle

Przeciwnikiem Ważnego w pierwszej rundzie Enea Poznań Open był znacznie bardziej doświadczony Sumit Nagal, niegdyś 68. zawodnik rankingu. Pojedynek znacznie lepiej rozpoczął Indus, który odskoczył na 3:0. Następnie premierowego gema na swoje konto zapisał Polak, ale zawody nadal toczyły się na zasadach Nagala. Ten triumfował ostatecznie w pierwszej partii do dwóch.

Już na starcie drugiej odsłony rywalizacji Ważny zdobył przewagę breaka. Rywal momentalnie zniwelował stratę, jednak Polak ponownie zdołał odebrać mu podanie. Nasz reprezentant kontynuował świetną grę, kolejne dwa gemy również padły jego łupem i prowadził już 4:1 z dwoma przełamaniami. Nagal odrobił jedno z nich, ale to było za mało. Ważny zwyciężył drugiego seta, doprowadzając do remisu w całej potyczce.

Trzecią partię lepiej otworzył Indus, który odskoczył na 2:0. Polak odegrał się breakiem powrotnym, ale nie potwierdził go przy swoim serwisie. Następnie jednak Ważny wrócił ze stanu 1:3 na 3:3. Panowie zdobywali gemy falami - kolejne dwa zanotował Nagal, który prowadził już 5:3 i serwował po triumf. Polak nie złożył broni i odłamał przeciwnika do zera, lecz problemy pojawiły się przy własnym podaniu. Ważny obronił cztery piłki meczowe, ale przy piątej był już bezradny. Po dwóch godzinach i 30 minutach walki Nagal odniósł wiktorię i awansował do drugiej rundy zmagań w Poznaniu.

Alan Ważny - Sumit Nagal 2:6, 6:4, 4:6

Przejdź na Polsatsport.pl

Przeczytaj źródło