Wydano nakaz aresztowania schorowanego Ziobry. Grożą mu nie tylko metalowe kraty

Są nowe informacje dotyczące Zbigniewa Ziobry. Byłemu ministrowi ma zostać postawione ponad 20 zarzutów. Wydano nakaz aresztowania schorowanego polityka. Co grozi Ziobrze? Oto szczegóły.

Kim jest Zbigniew Ziobro?

Zbigniew Ziobro to polski polityk i prawnik, urodzony 18 sierpnia 1970 roku w Krakowie. Ukończył studia prawnicze na Uniwersytecie Jagiellońskim, gdzie uzyskał tytuł magistra prawa. W latach dziewięćdziesiątych działał w organizacjach studenckich i naukowych, a następnie rozpoczął karierę polityczną, związaną z ugrupowaniami prawicowymi. Od początku jego zainteresowania skupiały się na tematyce prawa karnego i funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości.

Po raz pierwszy objął stanowisko ministra sprawiedliwości w 2005 roku w rządzie Kazimierza Marcinkiewicza, a później Jarosława Kaczyńskiego. W tym czasie wprowadzał rozwiązania mające usprawnić pracę sądów i prokuratury oraz zwiększyć skuteczność ścigania przestępstw. Jego działania w tamtym okresie budziły duże zainteresowanie opinii publicznej i przyczyniły się do umocnienia jego pozycji w życiu politycznym.

Po rozpadzie koalicji rządzącej w 2007 roku Ziobro przez kilka lat pozostawał w opozycji. W 2011 roku założył własne ugrupowanie – Solidarną Polskę, która z czasem stała się częścią Zjednoczonej Prawicy. W ramach tej koalicji pełnił ważną rolę w kształtowaniu polityki rządu, szczególnie w kwestiach dotyczących wymiaru sprawiedliwości.

Od 2015 roku ponownie pełnił funkcję ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. Kierował reformami sądownictwa, obejmującymi m.in. zmiany w Krajowej Radzie Sądownictwa, Sądzie Najwyższym oraz systemie dyscyplinarnym sędziów. Reformy te stały się przedmiotem debaty w kraju i na forum Unii Europejskiej.

Zbigniew Ziobro jest również posłem na Sejm kilku kadencji. W działalności politycznej koncentruje się na kwestiach prawa karnego, funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości oraz polityki europejskiej. Jako lider Solidarnej Polski kierował ugrupowaniem współtworzącym Zjednoczoną Prawicę, odgrywając istotną rolę w rządach lat 2015–2023.

Jego kariera stanowi przykład konsekwentnego zaangażowania w życie publiczne i wieloletniej obecności w krajowej polityce.

Zbigniew Ziobro, fot. East News

Choroba Zbigniewa Ziobry

W ostatnich miesiącach opinia publiczna poznała szczegóły dotyczące choroby Zbigniewa Ziobry, byłego ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. Polityk ujawnił, że zmaga się z nowotworem przełyku z przerzutami do żołądka. Diagnoza została postawiona po dłuższym czasie obserwacji niepokojących objawów – trudności z połykaniem i gwałtownego spadku masy ciała.

Po potwierdzeniu choroby rozpoczęto intensywne leczenie onkologiczne. Ziobro przeszedł cykle chemioterapii i radioterapii, które miały na celu zmniejszenie zmian nowotworowych przed operacją. Następnie wykonano zabieg usunięcia większości przełyku i części żołądka. Operacja była skomplikowana i trwała kilka godzin. Po niej konieczna była rekonwalescencja i wielomiesięczna rehabilitacja, obejmująca ćwiczenia oddechowe, fizjoterapię oraz naukę ponownego przyjmowania pokarmów.

W wywiadach Ziobro przyznał, że walka z chorobą była trudna i wiązała się z wieloma powikłaniami. Wśród nich wymieniał problemy z przełykaniem, znaczną utratę wagi, a także paraliż jednej ze strun głosowych, który wpłynął na jego mowę. Wspominał również, że niektóre zabiegi musiały być powtarzane, aby przywrócić drożność przełyku. Mimo poważnego stanu zdrowia były minister podkreślał, że kontynuuje leczenie i stosuje się do zaleceń lekarzy.

Rak przełyku to choroba, której leczenie wymaga połączenia terapii farmakologicznej, zabiegowej i dietetycznej. Ziobro, jak sam mówił, zmienił sposób odżywiania i prowadzi rehabilitację w warunkach domowych pod stałą kontrolą specjalistów.

W ostatnim czasie do opinii publicznej dotarły wiadomości o nowym aktualnym miejscu pobytu Zbigniewa Ziobry. Informowano, że ten przebywa w Budapeszcie. 

Jestem na Węgrzech, nie dlatego, że wyjechałem z Polski, bo dowiedziałem się, że prokuratura podległa i podporządkowana politycznie panu Donaldowi Tuskowi zdecydowała się sformułować w stosunku do mnie fałszywy, oparty na kłamstwach, manipulacjach, wniosek o uchylenie immunitetu celem stawiania zarzutów i aresztowania, ale znalazłem się na Węgrzech dlatego, że od wielu tygodni była planowana konferencja, nomen omen właśnie na temat praworządności w Unii Europejskiej – mówił polityk w rozmowie w TV Republika.

Zbigniew Ziobro: zarzuty. Co grozi byłemu ministrowi?

W rozmowie z TV Republika Zbigniew Ziobro przekonywał, że choć wyjechał z kraju, to nie złożył wniosku o azyl na Węgrzech. 

Nie uciekłem z Polski, nie wyjechałem z Polski, tylko ta sytuacja została mnie na Węgrzech – mówił. – Dowiedziałem się, że szykowana jest prowokacja, która ma doprowadzić do uniemożliwienia mi ustosunkowania się do zarzutów. 

Prokuratura Krajowa złożyła wniosek o uchylenie immunitetu byłemu ministrowi sprawiedliwości Zbigniewowi Ziobrze. Wniosek obejmuje 26 zarzutów, które – według śledczych – dotyczą nadużyć w związku z kierowaniem Ministerstwem Sprawiedliwości i zarządzaniem Funduszem Sprawiedliwości. Z ustaleń prokuratury wynika, że Ziobro miał „zorganizować i kierować grupą przestępczą”, której celem było niezgodne z prawem wykorzystywanie środków publicznych. 

Ponadto według śledczych, były minister „wydawał nielegalne polecenia dotyczące podziału dotacji”, a konkursy na przyznawanie środków miały być przygotowywane w taki sposób, aby wygrywały wskazane organizacje. Inny z zarzutów dotyczy przekroczenia uprawnień przy finansowaniu zakupu systemu Pegasus. Jak podkreślono, „25 milionów złotych zostało przekazanych z Funduszu Sprawiedliwości w sposób sprzeczny z jego celem ustawowym”. 

„Nie ma świętych krów. (...) Państwo prawa oznacza, że nikt – nawet były minister sprawiedliwości i prokurator generalny – nie stoi ponad nim. Młyny sprawiedliwości mielą” – pisał prokurator generalny Waldemar Żurek na platformie X. 

Prokuratura zarzuca również byłemu ministrowi brak reakcji na sytuacje, które mogły wskazywać na konflikt interesów wśród urzędników nadzorujących fundusz. Wśród zarzutów pojawia się także niewłaściwe nadzorowanie procesu wydatkowania pieniędzy publicznych oraz „zatwierdzanie decyzji przez osoby nieuprawnione”.

Kolejne punkty dotyczą finansowania remontu siedziby Prokuratury Krajowej kwotą przekraczającą 14 milionów złotych, a także ukrywania dokumentów urzędowych istotnych dla kontroli wewnętrznych.

Łącznie śledczy mówią o 26 czynach, które miały zostać popełnione „w związku z pełnieniem funkcji publicznej”. W razie potwierdzenia zarzutów, Ziobrze grozić może kara nawet do 25 lat pozbawienia wolności.

Przypomnijmy: w piątek, 7 listopada, w godzinach popołudniowych posłowie przegłosowali uchylenie immunitetu Zbigniewa Ziobry i poparli 26 wniosków złożonych przez prokuraturę o pociągnięcie polityka do odpowiedzialności. Wydano nakaz aresztowania polityka.

Mamy Europejski Nakaz Aresztowania. Węgry są w UE, obowiązuje je prawo europejskie. Dzisiaj polski poseł podaje rękę bliskiemu sojusznikowi Władimira Putina – mówił minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w rozmowie z TVN24. 

Tego samego dnia Ziobro potwierdził, że dalej przebywa w Budapeszcie.

Czy ja będę w Polsce, jakie będę decyzje podejmował procesowe, będę ujawniał to w swoim czasie (...) Nie dam sobie zakneblować ust. Prawdy nie da się zamknąć w areszcie. Ludzie za to odpowiedzialni poniosą w przyszłości odpowiedzialność – mówił Ziobro na antenie Polsat News.

Zbigniew Ziobro, fot. Fot. Andrzej Iwanczuk/REPORTER