Wydało się ws. Wiśniewskiego. Co robił na lotnisku z poprzednią rodziną?

1 miesiąc temu 69

Michał Wiśniewski był ostatnio widziany na warszawskim lotnisku im. Fryderyka Chopina z drugą byłą żoną, Martą Wiśniewską oraz córką Fabienne, która prowadziła obok siebie pokaźnych rozmiarów walizkę. W niektórych momentach bagaż przechwytywało któreś z rodziców, co nasuwa pewne wnioski.

Burzliwa historia Marty i Michała Wiśniewskich


Marta Wiśniewska i lider Ich Troje poznali się w pracy. Mandaryna układała choreografię do występów zespołu, a Michał Wiśniewski był świeżo po rozwodzie z Magdą Femme.

Szybko między nimi zaiskrzyło. Niecały rok później wzięli ślub w Laponii, transmitowany w reality show "Jestem, jaki jestem", za który ponoć TVN zapłacił Wiśniewskiemu równowartość miliona dolarów.

Na świat przyszły dzieci: Xavier i Fabienne, jednak związek rozpadł się. Nie brakuje opinii, że powodem były artystyczne ambicje Mandaryny i obawy Michała, że kariera żony przyćmi jego własną. Krążyły wtedy plotki, jakoby to on nalegał na to, by w Sopocie wystąpiła bez playbacku. To był początek końca jej kariery.

Mandaryna i Michał Wiśniewski długo prostowali swoje relacje


Po rozstaniu na długi czas cieniem na relacjach Wiśniewskich położyły się nie do końca, zdaniem Marty, rozwiązane kwestie finansowe. Nie chodziło tylko o dom w Magdalence, który, jak wspominał w wywiadach lider Ich Troje, był prezentem dla niej, lecz także sprawy związane z alimentami na dzieci.

Na szczęście czas zaleczył rany i, jak Marta Wiśniewska wyznała 2 lata temu w rozmowie z Pomponikiem, pogodzili się z Michałem, głównie dla dobra dzieci:

"Udało nam się, mamy wspaniałe, mądre dzieci, z taką wrażliwością i inteligencją niesamowitą, które dużo rzeczy łagodzą. Jest naprawdę OK".

Marta i Michał Wiśniewscy widziani razem na lotnisku


6 listopada Martę i Michała Wiśniewskich widziano razem na warszawskim lotnisku. "Fakt" od razu się zaniepokoił, co na to Pola, obecna, a zarazem piąta żona muzyka. Wygląda jednak na to, że nie ma powodu do obaw.

Jak można wywnioskować ze zdjęć, Michał i Marta po prostu odprowadzali Fabienne i jej koleżankę, wybierające się w podróż. Świadczy o tym ilość bagaży: ani Mandaryna, ani Michał nie mieli ze sobą walizek, tylko od czasu do czasu łapali za uchwyt białej, należącej do Fabienne.


Iwona Pavlović reaguje na faworyzowanie Zillmann. Czy ktoś im sugeruje oceny?pomponik.pl


Przeczytaj źródło