Wybierasz się na cmentarz we Wrocławiu? Musisz użyć taśmy, bo będą kłopoty

4 dni temu 9

Data utworzenia: 29 października 2025, 8:38.

Zbliża się Wszystkich Świętych, a wraz z nim tłumy odwiedzających wrocławskie cmentarze. Jeśli planujesz zaparkować przy cmentarzu Osobowickim we Wrocławiu, przygotuj się na nietypowe wymagania! Wojsko udostępnia swój parking, ale w tym roku wprowadza pewne ograniczenia. Trzeba zakleić wszystkie kamery, w które wyposażony jest nasz samochód. Bez tego nie będzie można parkować.

Wybierasz się na cmentarz we Wrocławiu? Zaklej kamerę samochodową.
Wybierasz się na cmentarz we Wrocławiu? Zaklej kamerę samochodową. Foto: null/Michał Fludra/newspix.pl, 123RF

Parking przy cmentarzu Osobowickim przy ul. Obornickiej, należący do Centrum Szkolenia Wojsk Inżynieryjnych i Chemicznych, co roku ratuje kierowców od parkingowego chaosu w okolicy. W tym roku jednak korzystanie z niego wiąże się z nowymi zasadami.

Niecodzienne obostrzenie przed cmentarzem we Wrocławiu. Trzeba zakleić kamery

Wszystkie kamery w samochodach — od tych rejestrujących trasę, po kamery cofania czy 360 stopni — muszą być zakryte, wyłączone lub zdemontowane.

Na wjeździe na parking pojawią się bramki, gdzie żołnierze i służby będą sprawdzać, czy kamery w aucie zostały odpowiednio zabezpieczone. Jeśli nie chcemy tracić czasu i powodować korków, lepiej przygotować się już w domu.

Nowe zasady wprowadzono w związku z przepisami dotyczącymi ochrony obiektów wojskowych. Obecna sytuacja geopolityczna sprawiła, że wojsko zaostrzyło środki bezpieczeństwa. Zgodnie z Ustawą o obronie Ojczyzny oraz rozporządzeniem MON, zakazane jest filmowanie i fotografowanie obiektów wojskowych. A parking, z którego będą korzystać odwiedzający cmentarz, właśnie do takich obiektów należy.

Źródło: "Gazeta Wrocławska"

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Newsletter

Najlepsze teksty z Faktu! Bądź na bieżąco z informacjami ze świata i Polski

Zapisz się

Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas!

Napisz list do redakcji

Przeczytaj źródło