Rok 536 naszej ery, jest wiosna, ludy zamieszkujące tereny dzisiejszej Polski z utęsknieniem wyczekują nadejścia cieplejszych dni i rozpoczęcia siewów. Ale tym razem ani wiosna, ani lato nie nadchodzą. Całe niebo przesłania dziwna mgła, promienie słoneczne nie przedzierają się przez nią, nie ogrzewają ziemi, nie pozwalają roślinom na wzrost. I tak jest przez całe dziesięciolecie... W Europie i na całej północnej półkuli nastały czasy niespotykanego zimna i wielkiego głodu. I narodzin nowej grupy etnicznej – Słowian.