Magazyn "Eesti Ekspress" poinformował 14 października o zmianie podejścia Estońskiej Prokuratury Generalnej do karania przypadków wspierania rosyjskiej armii. Ma to związek z aktualizacją estońskiego kodeksu karnego z maja 2022 r., która zakłada penalizowanie wsparcia aktów agresji ze strony obcego państwa.
Jakie zmiany wprowadził estoński kodeks karny?
Ile musi zapłacić estoński inwestor kryptowalut?
Jakie warunki musi spełnić inwestor, aby uniknąć procesu?
Na rzecz jakiej instytucji przekazał darowiznę inwestor?
Jeden z estońskich inwestorów kryptowalut w czerwcu 2022 r., czyli zaledwie miesiąc po wprowadzeniu nowego prawa, wykonał mały przelew ze swojego konta Binance na rzecz rosyjskiej organizacji dostarczającej broń wojskom Kremla walczącym w Ukrainie. W tym samym roku dokonał kolejnych dwóch transakcji, a łączna kwota udzielonego wsparcia wynosiła 59,50 dol. (nieco ponad 200 zł).
Płatność ta została zarejestrowana przez Estońską Służbę Bezpieczeństwa Wewnętrznego (KAPO), a jak przekazała zastępczyni prokuratora okręgowego w Estonii Margaret Beres, w takich przypadkach wprowadzono alternatywy środek prawny. Zamiast procesu organy ścigania mogą zdecydować się na umorzenie sprawy, jeśli oskarżony spełni określone warunki.
Inwestor kryptowalut zgodził się przekazać 30-krotność pierwotnej dotacji na rzecz ukraińskiej organizacji charytatywnej – w tym przypadku było to Ukraińskie Centrum Kultury w Tallinie, a jak przekazano w artykule "Eesti Ekspress", instytucję, na rzecz której przekazano dotację, wybrano losowo. Oprócz tego oskarżony musi wykonać 75 godz. prac społecznych w ciągu sześciu miesięcy.
Jeśli warunki te nie zostaną spełnione, sprawa zostanie ponowne otwarta, ale o wymiarze kary zdecyduje wówczas sąd.







English (US) ·
Polish (PL) ·