Wraca wstrząsająca sprawa kierowcy zagryzionego przez psy. Sąd podjął decyzję

5 dni temu 6

Data utworzenia: 12 listopada 2025, 12:37.

Sprawa tragicznego pogryzienia pana Marcina z Puław w Zielonej Górze wstrząsnęła całą Polską. Sąd Okręgowy w Zielonej Górze właśnie rozpatrzył zażalenie na areszt dla właściciela trzech psów, które doprowadziły do śmierci mężczyzny. Decyzja zapadła 12 listopada i wzbudziła ogromne emocje.

Właściciel psów, które zagryzły pana Marcina, chciał wyjść na wolność. Sąd odrzucił jego zażalenie.
Właściciel psów, które zagryzły pana Marcina, chciał wyjść na wolność. Sąd odrzucił jego zażalenie. Foto: Mariusz Wicik/ Facebook; Google Maps; Łukasz Woźnica/Newspix.pl; Strzelnica Zielona Góra w Raculi / Facebook

12 października w lesie w okolicy Miejsca Obsługi Podróżnych Racula przy trasie S3 doszło do tragedii. Trzy psy, należące do byłego policjanta Piotra M., zaatakowały pana Marcina, który wybrał się na grzyby. Niestety, obrażenia okazały się tak poważne, że 15 października mężczyzna zmarł.

Aresztowany właściciel psów, które zagryzły mężczyznę, może składać kolejne zażalenia

Właściciel psów, Piotr M., został zatrzymany przez policję już następnego dnia po tragedii, a 17 października trafił do aresztu. Postawiono mu zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, który doprowadził do śmierci. Grozi mu za to od pięciu lat więzienia do nawet dożywocia.

Mimo starań obrońcy Piotra M., Sąd Okręgowy w Zielonej Górze nie przychylił się do zażalenia na tymczasowy areszt. Decyzja z 12 listopada jest prawomocna, co oznacza, że były policjant pozostanie za kratkami.

— Sąd Okręgowy w Zielonej Górze, w siódmym wydziale karnym odwoławczym, rozpoznał zażalenie obrońcy podejrzanego na zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania i zaskarżone postanowienie utrzymał w mocy. Sąd nie podzielił argumentacji obrońcy podejrzanego zawartej w zażaleniu — poinformował portal gazetalubuska.pl Bogumił Hoszowski, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Zielonej Górze.

Przeczytaj źródło