Wojsko wydaje zakaz kierowcom. "Nie fotografować, nie publikować"

1 dzień temu 18

Data utworzenia: 20 sierpnia 2025, 17:30.

Przez najbliższe tygodnie polskie drogi opanują wojskowe kolumny. Sztab Generalny wydał ostrzeżenie dla wszystkich kierowców, a wraz z nim kategoryczny zakaz dotyczący jednej, pozornie niewinnej czynności.

Wojsko wydaje zakaz kierowcom. "Nie fotografować, nie publikować"
Wojsko wydaje zakaz kierowcom. "Nie fotografować, nie publikować" Foto: Damian Burzykowski / newspix.pl

Od połowy sierpnia do końca września na drogach niemal całego kraju będzie wzmożony ruch pojazdów wojskowych. Wszystko przez ćwiczenia "Żelazny Obrońca-25", które Sztab Generalny Wojska Polskiego określa jako największe tegoroczne wyzwanie szkoleniowe dla polskiej armii.

"Pojazdy wojskowe będą przemieszczać się niemal we wszystkich województwach, na autostradach, drogach ekspresowych i krajowych" — informuje SGWP. Kolumny będą eskortowane przez Żandarmerię Wojskową w kooperacji z policją i władzami lokalnymi.

Kierowcy muszą zachować szczególną ostrożność podczas wyprzedzania wojskowych konwojów. Choć manewry są dozwolone, muszą być nieprzerwane — kategorycznie zabronione jest wjeżdżanie między pojazdy kolumny. Każda kolumna liczy maksymalnie 20 pojazdów z charakterystycznymi pomarańczowymi tablicami i chorągiewkami.

Najważniejszy jest jednak zakaz publikowania. Wojsko stanowczo zabrania fotografowania i udostępniania w sieci lokalizacji, dat oraz godzin przejazdów kolumn. Podobne restrykcje dotyczą wojskowych statków powietrznych — ich ruchy także objęte są zakazem publikacji.

Wojsko wydaje zakaz kierowcom. "Nie fotografować, nie publikować"

W manewrach weźmie udział 34 tys. żołnierzy polskich i sojuszniczych, wyposażonych w ponad 600 sztuk sprzętu. Ćwiczenia odbędą się na poligonach w Orzyszu, Nowej Dębie i Ustce, oraz w terenie przygodnym poza poligonami.

"Żelazny Obrońca" to polska odpowiedź na zaplanowane na wrzesień ćwiczenia Zapad-2025 na Białorusi, w których według prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego ma uczestniczyć nawet 150 tys. białoruskich i rosyjskich żołnierzy.

Jak zapewnia Sztab Generalny, polskie ćwiczenia nie są wymierzone przeciwko żadnemu państwu. "Ich celem jest pokazanie jedności, profesjonalizmu oraz konsekwentnego zwiększania zdolności bojowych sojuszników NATO" — podkreśla wojsko, dodając że manewry mają udowodnić dynamiczną transformację polskich Sił Zbrojnych.

Źródło: Fakt.pl

Problemy zaczęły się w Polsce. Upadłość znanego producenta ryb

Ukrainiec zrobił zakupy. Aż trudno uwierzyć w porównanie z USA

Nosiła mężowi obiad na L4. ZUS zażądał zwrotu 60 tys. zł

Przeczytaj źródło