Wojewódzki znów nie oszczędził Serowskiej. Zadrwił z niej w swoim programie

2 tygodni temu 18

Wojewódzki zadrwił z Dominiki Serowskiej


Dominika Serowska od kilkunastu miesięcy robi karierę w mediach. Najpierw były to "tylko" media społecznościowe, z czasem zaczęła dostawać propozycje z telewizji i chętnie je przyjmowała.

Niedawno pochwaliła się na Instagramie, że wkrótce będzie można ją zobaczyć w aż trzech programach, m.in. w "Królowej przetrwania", i wyjaśniła właśnie tym obecnie zajmuje się zawodowo.

Okazuje się, że fakt ten bardzo rozbawił Kubę Wojewódzkiego, który zadrwił z tego w swojej rubryce na łamach "Polityki".

"Dominika Serowska, znana z faktu bycia partnerką Marcina Hakiela, ujawniła, czym zajmuje się zawodowo. Otóż Dominika wzięła udział w trzech programach telewizyjnych. Czyli praca fizyczna" - napisał wówczas.

Co ciekawe, w jej obronie szybko stanął Marcin Hakiel, który dał do zrozumienia Wojewódzkiemu, by trzymał się z daleka od jego bliskich. Showman nie wziął sobie jednak do serca jego słów, gdyż w najnowszym odcinku jego show Dominika znów stała się obiektem żartów.


Tomek Wygoda o wygranej Bagiego. Co myśli o wpisie Rogacewicza?pomponik.pl


Wojewódzki ponownie zakpił z partnerki Hakiela. Tym razem w programie


Kariera Dominiki Serowskiej nabrała w ostatnim czasie sporego tempa. Celebrytka zapragnęła więc mieć swojego menadżera i aby szybciej znaleźć odpowiednią osobę, zwróciła się do fanów na swoim profilu instagramowym o pomoc w poleceniach.

Chyba nie spodziewała się, że z tego powodu znów stanie się obiektem drwin ze strony Kuby Wojewódzkiego. Showman w najnowszym odcinku swojego programu zakpił z tego faktu.

 „Dominika Serowska szuka menadżera. Z tych czterech słów jedyną osobą, którą znam, to jest właściwie menadżer” 

- powiedział, a następnie wyznał, że przedstawi krótkie CV celebrytki. Tyle, że wówczas na moment wymownie zamilkł, by po chwili dodać: "W mojej rodzinie o takich osobach mówili: zdolna bezobjawowo".

Myślicie, że Dominika odpowie mu równie dobitnie?

Przeczytaj źródło