Słowo Boże zawiera dzisiaj zadziwiający paradoks, tak bliski naszemu życiu: oto oskarża splugawione miasto, że nie zbliża się do swojego Boga. Czy jednak splugawione może być blisko, z definicji? Czy nie powinno być tu innych słów? O odrzuceniu, o tym, że zło sprzeciwia się Bogu, w stylu – odsuń się od łaski, bo nie zasługujesz?
Tak, zło sprzeciwia się Bogu. Ale Bóg wzywa grzeszników. To nie jest piękna bajeczka, to konkret. Dla nas: konkret rachunku sumienia, żalu, spowiedzi. Dla wszystkich: konkret łaski Boga, która nie uchyla się przed miłowaniem grzeszników. Wyłuskuje z nas to, co cudzołoży i brata się z wrogiem – i nie odrzuca nas z tego powodu. Bierze pod uwagę i to nawet, co w nas Mu odmówiło, kolejny raz – i woła kolejny raz.
Usłyszeć ten Boży głos. Rozkwitnąć?

2 dni temu
13





English (US) ·
Polish (PL) ·