Pijany kierowca wjechał w bramownicę przy centrum handlowym
W piątek 31 października po godzinie 15 na al. Witosa w Lublinie wjechał ciężarówką we wjazd do centrum handlowego. Zignorował znaki informujące o maksymalnej wysokości pojazdów i uderzył w wielką bramownicę. "Kabina ciągnika siodłowego dosłownie wbiła się w stalową konstrukcję obiektu. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja" - donosi lublin112.pl. Mimo dużych zniszczeń pojazdu, 42-letniemu mężczyźnie nic się nie stało.
Jak opisuje lokalny portal, funkcjonariusze musieli go podtrzymywać, żeby się nie przewrócił - według wstępnych badań obywatel Białorusi miał około dwóch i pół promili alkoholu w organizmie. "Wszystko wskazuje na to, że jeszcze podczas jazdy popijał piwo. Wskazuje na to puszka przy kierownicy. Sam mężczyzna nie był w stanie wyjaśnić, w jakim celu skręcił we wjazd do galerii handlowej" - czytamy.
Grozi mu do trzech lat więzienia
- Pojazd został odholowany, a mężczyzna zatrzymany - przekazał w rozmowie z TVN24 podkomisarz Kamil Karbowniczek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi do trzech lat pozbawienia wolności. Innym uczestnikom ruchu na szczęście nic się nie stało.
Zobacz wideo Włamał się do kościoła i wypił wino mszalne. Grozi mu do 10 lat więzienia





English (US) ·
Polish (PL) ·