William i Kate mają problemy w wymarzonym domu. Sąsiedzi wszczęli aferę

3 dni temu 8

Książę William i księżna Kate w drugiej połowie 2025 roku zdecydowali się na zostawienie za sobą Adelaide Cottage, gdzie mieszkali dotychczas. Przenieśli się bowiem do Forest Lodge w Windsor Great Park, wierząc, że właśnie ta posiadłość okaże się ich ostatecznym lokum, w którym zostaną już na zawsze. Okoliczni mieszkańcy nie posiadali się z radości na wieść o tak znakomitych sąsiadach. Szybko jednak przekonali się, że royalsi w pobliżu znacznie utrudnią ich życie codzienne, a ich obecność nieopodal odbije się na funkcjonowaniu okolicznych domostw.


Gosia Rozenek-Majdan o porównaniach z Dodą. Czemu nie słucha jej muzyki?pomponik.pl


William i Kate narazili się sąsiadom. Utrudnili im przejazd i się zaczęło...


Następca tronu i jego żona wprowadzili wszelkie środki ostrożności, by móc cieszyć się spokojem w swoim nowym domu. Para zdecydowała się więc na ochronę oraz zaangażowała służby w patrolowanie ulic, tworząc strefę wykluczoną z ruchu, by nikt nie mógł zbyt mocno zbliżyć się do ich posiadłości.

Posiadłość Forest Lodge położona jest tuż obok popularnego punktu sprzedaży bożonarodzeniowych drzewek. Klienci, którzy chcieli odwiedzić to miejsce napotkali szereg problemów na drodze do celu. Dojazd został bowiem utrudniony przez liczne objazdy.

Ci, którzy chcą kupić choinkę, muszą teraz pokonywać trasę dłuższą o ponad półtora kilometra. Wściekli sąsiedzi zaczęli już nagłaśniać sprawę w mediach.

Warto zaznaczyć, że za każdy, kto przekroczy wyznaczoną przez royalsów granicę musi liczyć się z poważnymi konsekwencjami prawnymi.

Niewygodny sąsiad Kate i Williama. Został odsunięty od rodziny królewskiej


Narażanie się sąsiadom to niejedyny problem royalsów. William i Kate zamieszkują obecnie w pobliżu jednego z niechlubnych członków rodziny królewskiej - Andrzeja Mountbattena-Windsora, któremu niedawno Król Karol III oficjalnie odebrał tytuły.

Willliam nalegał na taką decyzję ojca, domagając się, by ten odsunął go od życia królewskiego i pozbawić go wszystkich przywilejów.

Książę obecnie musi się jednak mierzyć z mieszkaniem w pobliżu skompromitowanego wuja. Andrzej obecnie zajmuje posiadłość oddaloną zaledwie 2,2 km od domu Kate i Williama. Z najnowszych doniesień wynika, że pozostanie tam na czas świąt Bożego Narodzenia, a później przeniesie się do mniejszej rezydencji w Sandringham.

"Nowy dom miał być spokojną przystanią, ale - jak na razie - Forest Lodge (wiąże się z wieloma problemami - przyp. red.): bezpieczeństwo kontra złość sąsiadów, zmiany tras, plotki… i niewygodny sąsiad »z przeszłością«. Czy nadchodzący rok wreszcie przyniesie Williamowi i Kate wymarzoną stabilizację? W Windsor Great Park wielu trzyma za to kciuki - albo przynajmniej liczy na szybkie zakończenie kłopotów" - przyznał królewski komentator dziennika "The Mirror".

Całe szczęście, że William i Kate na okres świąt przeniosą się do Sandringham, gdzie wspólnie z królem i jego żoną królową małżonką Camillą będą spędzać Boże Narodzenie w prywatnej atmosferze.

Czytaj także:

Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Przeczytaj źródło