Wilfredo Leon dostał propozycję nie do odrzucenia. "Miałem kopertę w ręce"

3 dni temu 10

Wilfredo Leon w swoim dorobku ma medale mistrzostw świata, Europy, Ligi Narodów oraz igrzysk olimpijskich. W ostatnich latach jest kluczową postacią reprezentacji Polski. Na niwie klubowej zawodnik Bogdanki LUK Lublin także ma się czym pochwalić. Okazuje się, że wcale nie musiał reprezentować Polski. O szokującej propozycji, którą otrzymał w przeszłości, opowiedział w wywiadzie Łukasza Kadziewicza.

Zobacz wideo InPost ChKS Chełm z pierwszym zwycięstwem w PlusLidze. Pokonali Cuprum Stilon Gorzów. Jędrzej Goss: Hala poniosła

Leon wyjawił sytuację z przeszłości. Mrożąca krew w żyłach propozycja "nie do odrzucenia"

"Miał wtedy 16 lat i cały świat wiedział, że jest gigantycznym talentem. Podczas Ligi Światowej w Serbii – gdzie reprezentował swoją ojczyznę – do jego hotelowego pokoju przyszli ludzie z propozycją nie do odrzucenia" - czytamy na stronie "Przeglądu Sportowego Onet".  

W rozmowie z cyklu "W cieniu sportu" emitowanej na kanale "Przeglądu Sportowego" na YouTube Leon opowiedział o tamtym zdarzeniu.

- Miałem kopertę w ręce. Widziałem te pieniądze i... czułem się źle. Mama, tata - co oni powiedzą o tym. I jak ja wytrzymam bez widzenia się z nimi. Nie znałem tego kraju - zdradził. Prowadzący wywiad Kadziewicz dopytał o kwotę, którą Turcy chcieli zapłacić.

- Duże pieniądze. I to za każdy rok kolejny, kiedy będę reprezentował Turcję - odparł reprezentant Polski.

"Przegląd Sportowy Onet" przypomniał, że Leon w przeszłości mówił, że w kopercie znajdowało się 20 tysięcy euro. Była to równowartość 10 lat pracy na Kubie plus pensje jego rodziców.

Wilfredo Leon od 2015 roku ma polskie obywatelstwo. W 2024 roku został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. 

Przeczytaj źródło