Wiktor i Jolanta są małżeństwem, ale łóżko dzielili z Zosią. Otworzyli swój związek

5 dni temu 31

Wiktor, grafik komputerowy i Jolanta, nauczycielka angielskiego żyją w związku otwartym od pięciu lat. Przerobili już kilka form otwarcia. Najpierw mieszkali z Zośką, studentką prawa, czyli stworzyli związek dwa plus jeden. Ale scenariuszy jest wiele. A czasem pojawiają się komplikacje.

— Mamy duże mieszkanie — mówi Wiktor. — Zośka miała swój pokój. Nie braliśmy od niej pieniędzy za wynajem, traktowaliśmy jak przyjaciółkę od seksu. Najpierw my sypialiśmy razem, można powiedzieć z doskoku. Potem dołączyła do nas małżonka, Jolanta. Wreszcie doszliśmy do wniosku, że nie ma sensu spać na dwa łóżka i kupiliśmy duży, rozkładany tapczan.

Wiktor przyznaje, że początkowo ich otwarcie nie było obwarowane żadnymi zasadami. Ale Zośka lubiła porządek i poczucie bezpieczeństwa, więc po kilku tygodniach wszystko zaczęło się toczyć swoim, utartym rytmem. W poniedziałki Zośka uprawiała seks z Wiktorem, we wtorki z Jolantą, środa, czwartek i piątek miała przeładowany grafik, więc była nieaktywna. Soboty należały do ich trojga.

Przeczytaj źródło