5 godziny temu
2
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
Okres po zakończeniu kariery bywa trudny, ale czasem i piękny. Tak jest w przypadku Rafaela Nadala, który w ciągu ostatniego miesiąca gromadzi kolejne wyróżnienia za swoje osiągnięcia. Tym razem został uhonorowany przez samego króla Hiszpanii Filipa VI.
W listopadzie ubiegłego roku Nadal podjął trudną dla każdego sportowca decyzję o zakończeniu kariery. Ostatnie spotkania rozegrał podczas Pucharu Davisa.
ZOBACZ TAKŻE: Naomi Osaka z dziką kartą przed Wimbledonem. Duży sukces organizatorów
Miejscem szczególnym dla Nadala na zawsze pozostaną korty Rolanda Garrosa, na których triumfował aż czternastokrotnie. Organizatorzy turnieju postanowili uhonorować go podczas zakończonej niedawno edycji rozgrywek. Na uroczystości pojawili się najwięksi rywale Hiszpana - Roger Federer, Novak Djokovic i Andy Murray. Na korcie Philippe-Chatrier odsłonięta została tablica z odciskiem stopy tenisisty.
Okazuje się jednak, że to nie koniec wyróżnień. Kolejne - za wkład w rozwój kraju poprzez osiągnięcia sportowe - Nadal odebrał z rąk samego króla Hiszpanii Filipa VI. Był jedną z sześciu osób, którym nadano tytuł markiza Llevant de Mallorca. Wszystko działo się podczas dziesiątych obchodów panowania monarchy. Zaszczytne miano będą mogli dziedziczyć potomkowie Nadala.
Nadal to żywa legenda tenisa. Największe sukcesy odnosił na kortach ziemnych. Przez wielu jest uważany za najlepszego zawodnika w historii specjalizującego się w grze na tej nawierzchni. Ma na swoim koncie 22 tytuły wielkoszlemowe. Jest też mistrzem olimpijskim z Pekinu w singlu (2008) i z Rio de Janeiro w grze podwójnej (2016).
Polsat Sport
English (US) · 
Polish (PL) ·