Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
- Dobrze dbasz o zdrowie? Odpowiesz na te pytania i poznaj swój Indeks Zdrowia!
- Więcej takich historii znajdziesz na stronie głównej Onetu
Z badania wynika, że 97,9 proc. respondentów przyznało się do używania marihuany przynajmniej raz w życiu, a 85 proc. w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Marihuana jest najczęściej stosowaną substancją psychoaktywną po alkoholu, kofeinie i nikotynie. Na kolejnych miejscach znalazły się MDMA oraz mefedron i inne syntetyczne katynony.
Polecamy: Czym może się skończyć używanie marihuany? Naukowcy biją na alarm
Dr Więckiewicz podkreślił, że choć marihuana jest popularna, to największy odsetek respondentów używa narkotyków rzadko, a ich stosowanie odbywa się głównie w otoczeniu społecznym lub w domu. Badanie wykazało również, że 60 proc. uczestników przynajmniej raz zaniedbało codzienne obowiązki z powodu używania substancji psychoaktywnych, a 16,8 proc. miało problemy z prawem.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoWzrost problemów społecznych i samotności
Badanie PolDrugs dostarcza ważnych danych dotyczących redukcji szkód związanych z używaniem substancji psychoaktywnych. W porównaniu z poprzednimi latami obecnie więcej osób deklaruje problemy z prawem oraz zaniedbywanie obowiązków, co sugeruje wzrost szkód społecznych. Dr Więckiewicz zwrócił uwagę na wzrost liczby osób zażywających narkotyki samemu, co może być objawem poczucia samotności w społeczeństwie.
- Może cię zainteresować: Od 7 listopada zmiany w przepisach o opioidach. Czy liczba recept spadła?
Autorzy raportu zauważają również niski poziom kontroli jakości używanych substancji. Aż 83,6 proc. respondentów nigdy nie testowało ich składu, a 51,4 proc. polegało na wizualnym oszacowaniu dawki. Rośnie także liczba osób kupujących substancje przez internet, co może oznaczać mniejszy dostęp do wiedzy o bezpiecznym używaniu.
Leczenie psychiatryczne i zmiany w używaniu substancji
Prawie połowa badanych korzystała z leczenia psychiatrycznego, głównie z powodu zaburzeń depresyjnych. W tej grupie 41,1 proc. podejmowało próby samobójcze. Dr Więckiewicz zauważył, że używanie stymulantów, takich jak pochodne mefedronu, jest coraz częstsze i wymaga dalszych badań.
Badanie przeprowadzono w formie anonimowej ankiety internetowej, a rekrutacja respondentów odbywała się poprzez media społecznościowe. Wyniki oparto na statystykach opisowych, co pozwala na szerokie spojrzenie na problem używania substancji psychoaktywnych w Polsce.
Źródło informacji: Polska Agencja Prasowa