Wiadomo, kto zginął w ataku Izraela na kierownictwo Hamasu. "Ponieśli porażkę"

Atak Izraela w Katarze. Nowe informacje o zabitych

Wśród członków Hamasu, którzy zginęli w ataku w Dosze, jest syn Chalila al-Hajji, jednego z liderów organizacji. Taką informację w oświadczeniu przekazał Hamas. Chalil al-Hajja miał być celem ataku. Od zabicia Jahji Sinwara przez Izrael w ubiegłym roku al-Hajja należy do pięcioosobowego kierownictwa Hamasu. Organizacja poinformowała, że zginęło łącznie pięciu jej członków, ale dodała, że Izrael "poniósł porażkę w próbie zabójstwa zespołu negocjującego zawieszenie broni w Strefie Gazy". Odpowiedzialnością za atak Hamas obarczył Stany Zjednoczone na równi z Izraelem. Organizacja podkreśliła, że atak na delegację negocjacyjną pokazuje, iż rząd Benjamina Netanjahu nie chciał osiągnąć porozumienia. "Celowo dążą, by sabotować wszelkie międzynarodowe wysiłki" - napisano w oświadczeniu. 

USA ostrzegały Katarczyków? Jest odpowiedź

Do ataku odniosła się podczas briefingu prasowego rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt. Jak powiedziała, Donald Trump rozmawiał z premierem Izraela i emirem Kataru. Prezydent USA miał polecić, aby jego doradca Steve Wtikoff ostrzegł katarskie władze przed nadchodzącym atakiem. Twierdzeniom tym zaprzeczyło MSZ Kataru. 

Szczegóły na temat ataku w Katarze

Do ataku doszło w środę w stolicy Kataru Dosze. "Izraelskie wojsko i agencja bezpieczeństwa przeprowadziły precyzyjny atak wymierzony w najwyższe kierownictwo Hamasu" - poinformowało wojsko Izraela, nie precyzując, gdzie uderzono. Katar potępił atak i poinformował, że celem były budynki, w których mieszkali członkowie biura politycznego Hamasu. W Dosze mieści się najwyższe dowództwo grupy. Anonimowy urzędnik Hamasu w Gazie powiedział agencji AFP, że zaatakowani zostali negocjatorzy, którzy prowadzili rozmowy w sprawie zakończenia wojny. Biuro premiera Izraela Benjamina Netanjahu poinformowało, że atak był "całkowicie niezależną operacją Izraela". "Izrael ją zainicjował, Izrael ją przeprowadził i Izrael bierze za nią pełną odpowiedzialność" - podkreślono w komunikacie. 

"Rażące naruszenie"

Sekretarz Generalny ONZ Antonio Guterres potępił ataki Izraela na Katar, nazywając go "rażącym naruszeniem" suwerenności tego państwa. - Właśnie dowiadujemy się o izraelskich atakach w Katarze, kraju, który odegrał bardzo pozytywną rolę w osiągnięciu zawieszenia broni i uwolnieniu wszystkich zakładników - powiedział Antonio Guterres na konferencji prasowej.