Wenezuela liderem światowego exodusu. ONZ alarmuje, rząd zaprzecza

7 godziny temu 2

Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Jakim jesteś inwestorem? Sprawdź, czy działasz jak Warren Buffett

2025-06-17 06:14

publikacja
2025-06-17 06:14

Wenezuela przewodzi pod względem liczby uchodźców i osób potrzebujących międzynarodowej ochrony – wynika z raportu „Global Trends” Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców (UNHCR). W pierwszej połowie 2024 roku Stany Zjednoczone otrzymały od obywateli tego kraju 116 700 wniosków o azyl.

Wenezuela liderem światowego exodusu. ONZ alarmuje, rząd zaprzecza

Dokument wskazuje, że spadek liczby uchodźców z Afganistanu oraz powrót około 2 milionów Syryjczyków po obaleniu prezydenta Baszara el-Assada sprawiły, że w 2024 roku Wenezuela stała się krajem o największej łącznej liczbie uchodźców i osób wymagających międzynarodowej ochrony. Liczby te wynoszą odpowiednio 370 200 uchodźców i 5,9 miliona osób potrzebujących ochrony, co stanowi wzrost o 2 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim.

Większość Wenezuelczyków szukających schronienia pozostaje w Ameryce Łacińskiej. Kolumbia przyjęła ich najwięcej – 2,8 miliona.

UNHCR poinformował, że Wenezuelczycy stanowili drugą co do wielkości grupę na świecie, która złożyła wnioski o azyl w 2024 roku – odnotowano ich 268 100. USA otrzymały 72 900 z nich w pierwszej połowie 2024 roku, co jest najnowszym dostępnym okresem danych. Większość tych wniosków pochodziła z Ameryki Łacińskiej i Karaibów.

Wenezuela zajmuje trzecie miejsce pod względem liczby ludzi żyjących na wygnaniu na świecie, ustępując jedynie Afganistanowi i Syrii, a wyprzedzając Ukrainę. Liczba wysiedlonych Wenezuelczyków wzrosła z 5,4 miliona w 2023 roku do 6,1 miliona w 2024 roku.

Rząd prezydenta Nicolása Maduro odrzucił raport, nazywając go „zmanipulowanymi danymi, które potwierdzają całkowitą degradację tej agencji ONZ atakującej suwerenne państwa, jak Wenezuela”.

Zgodnie z szacunkami, do końca 2024 roku 123,2 miliona ludzi na całym świecie zostało przymusowo przesiedlonych z powodu prześladowań, konfliktów, naruszeń praw człowieka, niepokojów społecznych i innych form przemocy. Stanowi to wzrost o ponad 7 milionów osób w porównaniu z końcem 2023 roku.

Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)

ad/ jm/